Szokujące ustalenia śledczych ws. Wisły Kraków. Z klubowej kasy kupowano narkotyki

Newspix / Jakub Ziemianin / Na zdjęciu: stadion Wisły Kraków
Newspix / Jakub Ziemianin / Na zdjęciu: stadion Wisły Kraków

Cztery osoby zarządzające w przeszłości Wisłą Kraków zostały zatrzymane w sprawie wyłudzenia pieniędzy z klubu. Dziennikarz Szymon Jadczak zdradził, że z tych środków kupowano m.in. narkotyki.

W tym artykule dowiesz się o:

Centralne Biuro Śledcze we wtorek zatrzymało byłą prezes Wisły Kraków Marzenę S., Annę M.-Z. (żonę gangstera "Zielaka", który do ubiegłego roku kontrolował klub), Roberta S. oraz Tadeusza C. Cała czwórka była zaangażowana w proces wyłudzania pieniędzy z krakowskiego klubu.

O kulisach sprawy na antenie TVN24 opowiedział dziennikarz "Superwizjera" Szymon Jadczak. Zdradził, że Marzena S. i Damian D. (były wiceprezes) otrzymali podwyżki z 10 tysięcy zł na 45 tysięcy zł, ale tymi pieniędzmi musieli dzielić się z gangsterami.

- Musieli oni "działkować" się z bandytami. 90 tysięcy było dzielone na cztery osoby. Do tego dochodzili "Misiek" i "Zielak". Z klubowych pieniędzy kupowano narkotyki, które ekipa sprzedawała dalej. Klub Wisła Kraków służył jako punkt przerzutowo-dystrybucyjny narkotyków - przekazał Jadczak.

Z kolei według ustaleń śledczych wynika, że Anna M.-Z. z klubowej kasy miała wyłudzić 800 tysięcy zł. - Pani Anna M.-Z. oficjalnie jest znana w Krakowie jako bardzo dobra położna i pielęgniarka. Pieniądze czerpała stąd, że z jej firmą zajmującą się usługami pielęgniarsko-położniczymi umowę podpisała Wisła Kraków - powiedział Jadczak.

Zgodnie z tytułami przelewów Anna M.-Z. z kasy Wisły miała otrzymywać pieniądze za pomoc w poszukiwaniu sponsora, usługi marketingowe czy pośrednictwo przy transferach zawodników. - Pani Anna niestety żadnego piłkarza i sponsora do Wisły nie ściągnęła. Śledczy uważają, że jest to wyłudzenie - dodał Jadczak.

Zobacz także:
Serie A. Prezydent SSC Napoli chwali Arkadiusza Milika. "To moja gwiazda"
Serie A. Mariusz Stępiński zadowolony ze zmiany klubu. "Nie mogłem dokonać lepszego wyboru"

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Carlitos pożegnał się z Legią. "Nie wszystkich da się zmusić do zmiany zachowań"

 

Komentarze (14)
avatar
Pola Juris
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten 'misiu' , to się rozpruł. Daje teraz wszystkich i wszystkim, haaaaahaaa! 
avatar
Garry Garry
11.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jest do dziś a policja siedzi i wpieprza pączki ... 
avatar
Leszek Gupu
11.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I to mi się podoba , taka prezes to skarb . Pełne poświęcenie dla klubu. Brawo ! 
avatar
HR_Sparta
11.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Tak się dzieje w każdym środowisku kibolskim piłki nożnej. Narkotyki, wymuszenia, ustawki. Organy ścigania o tym wiedzą i nic z tym nie robią. Od razu podniósłby się rwetes, że patrioci wyklęci Czytaj całość
avatar
Franek zza firanek
11.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No cóż, w tej chwili jest oburzenie i łajanki, ale nie bądźmy dziećmi. Pani S i cała reszta nie wzięła sie znikąd. Ci ludzie funkcjonowali w jakiejś grupie społecznej której nadano nazwę :Shark Czytaj całość