Historia Krzysztofa Nowaka pokazuje, że w jednej chwili wszystko może się zmienić. Polak regularnie grał w Bundeslidze w barwach VfL Wolfsburg i był jednym z ulubieńców kibiców. Nagle musiał zakończyć karierę, gdy zdiagnozowano u niego śmiertelną chorobę.
"Nie wiemy, gdzie będziemy mieszkać". Dramatyczne słowa wdowy po Fernando Ricksenie >>
Choroba układu nerwowego ALS dopadła Nowaka w 2001 roku. Objawia się zwiotczeniem i stopniowym zanikiem mięśni. Polski pomocnik jeździł po całym świecie, szukając ratunku. Niestety, leczenie nie przynosiło efektów. Zmarł 26 maja 2005 roku.
VfL Wolfsburg cały czas pamięta o swoim byłym zawodniku. 27 września Nowak obchodziłby 44. urodziny i z tej okazji niemiecki klub przypomniał o Polaku.
Dramat byłego piłkarza Bundesligi. Cierpi na nieuleczalną chorobę >>
W drużynie "Wilków" grał do 2001 roku. W tym czasie strzelił 10 bramek w Bundeslidze. W reprezentacji Polski Nowak rozegrał dziesięć spotkań i strzelił jednego gola.