[tag=3924]
Hugo Lloris[/tag] doznał poważnej kontuzji ręki w trakcie ostatniego ligowego meczu Tottenhamu z Brightonem (0:3). Francuz zwichnął łokieć i według prognoz wróci do gry dopiero w 2020 roku (więcej TUTAJ).
Między słupkami bramkarza zastąpi najprawdopodobniej Paulo Gazzaniga. Kto jednak będzie nowym kapitanem Tottenhamu? Wybór mógł być tylko jeden - będzie nim Harry Kane.
Przed sobotnim meczem z Watfordem (godz. 16:00) menedżer Kogutów Mauricio Pochettino przyznał, że jest przekonany, że Kane poradzi sobie w tej roli.
ZOBACZ WIDEO: Sebastian Szymański wygranym zgrupowania. "Rozwiązał największy problem"
- On stał się naturalnym liderem drużyny. Nauczył się też wiele od Hugo, który jest świetnym przykładem dobrego kapitana. Harry poradzi sobie w nowej roli, jest młody, jednak bardzo dojrzały - ocenił Argentyńczyk, cytowany przez serwis goal.com.
- On nie czuje presji, robi wszystko naturalnie. Gdy masz taki charakter, nie czujesz dodatkowej odpowiedzialności i presji - dodał.
Kane przejął opaskę kapitana w trudnym momencie dla drużyny. Tottenham jest w kryzysie, przegrał aż cztery z pięciu ostatnich spotkań, w tym aż 2:7 z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów.
Pojawiły się doniesienia, że klub szykuje zmianę na stanowisku trenera, a wkrótce Pochettino zastąpi Jose Mourinho (czytaj więcej TUTAJ).