Liga Mistrzów. KRC Genk - Liverpool FC: pewny triumf obrońcy tytułu

Liga Mistrzów: cenne zwycięstwo RB Lipsk z Zenitem Sankt Petersburg

Broniący tytułu w LM Liverpool przystępował do konfrontacji z KRC w roli zdecydowanego faworyta i nie mógł sobie pozwolić na stratę punktów w starciu z najsłabszą drużyną w grupie.

Rywalizacja rozpoczęła się świetnie dla The Reds, którzy już w 2. minucie objęli prowadzenie. Wówczas Fabinho zagrał podanie do Alexa Oxlade'a-Chamberlaina, a ten huknął po ziemi z około 25 metrów.

Jednakże chwilę później goście nadziali się na kontrę ze strony gospodarzy. Oko w oko z Alissonem stanął Paul Onuachu, lecz przegrał ten pojedynek ze znakomitym brazylijskim bramkarzem.

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Napoli - Hellas: Milik się odblokował! Dwie bramki Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Wydawało się, że podopieczni Juergena Kloppa kontrolują boiskowe wydarzenia, ale w 26. minucie zostali ponownie podczas tej potyczki zaskoczeni przez przeciwnika. Ally Mbwana Samatta trafił po siatki po dośrodkowaniu z prawego skrzydła, natomiast w tej akcji był spalony (co wykazał również VAR) i sędzia bramki nie uznał.

Szybko strzelony gol jakby uśpił Liverpool, którego poczynania starał się napędzać Sadio Mane. Przed przerwą wynik na tablicy świetlnej już nie uległ zmianie.

Druga połowa zawodów rozpoczęła się od odważnych ataków gospodarzy, ale to The Reds zdobyli bramkę. Po raz kolejny ładnym trafieniem popisał się Oxlade-Chamberlain, któremu asystował Roberto Firmino.

Dwa kole przewagi sprawiły, że goście mogli grać na większym luzie i w 77. rozegrali składną akcję, którą po podaniu od Mohameda Salaha technicznym strzałem nad wychodzącym z bramki Gaetanem Coucke'm wykończył Mane.

Dziesięć minut później Sadio Mane zrewanżował się Salahowi i asystował Egipcjaninowi przy czwartym trafieniu dla Liverpool FC. W tej sytuacji napastnik przyjezdnych wymanewrował defensywę Genku i posłał futbolówkę obok golkipera miejscowej drużyny.

Bramkę honorową dla klubu z Belgii zdobył rezerwowy Stephen Odey, któremu piłkę podał Dieumerci Ndongala.

Liga Mistrzów, 3. kolejka gr. E:

KRC Genk - Liverpool FC 1:4 (0:1)
0:1 - Alex Oxlade-Chamberlain 2'
0:2 - Alex Oxlade-Chamberlain 57'
0:3 - Sadio Mane 77'
0:4 - Mohamed Salah 87'
1:4 - Stephen Odey 88'

Składy:

KRC Genk: Gaetan Coucke - Joakim Maehle, Carlos Cuesta, Jhon Lucumi, Jere Uronen - Theo Bongonda (67' Dieumerci Ndongala), Bryan Heynen, Sander Berge, Junya Ito (87' Ianis Hagi) - Ally Mbwana Samatta - Paul Onuachu (82' Stephen Odey).

Liverpool FC: Alisson - James Milner, Dejan Lovren, Virgil van Dijk, Andrew Robertson (63' Joe Gomez) - Naby Keita, Fabinho, Alex Oxlade-Chamberlain (74'Georginio Wijnaldum) - Sadio Mane, Roberto Firmino (80' Divock Origi), Mohamed Salah.

Żółte kartki: Stephen Odey (KRC Genk) oraz Joe Gomez (Liverpool FC).

Sędziował: Slavko Vincić (Słowenia).

Czytaj też:
-> Liga Mistrzów. Atletico Madryt - Bayer Leverkusen: Rojiblancos złamali aptekarską defensywę
-> Liga Mistrzów: Dinamo Zagrzeb punktuje, Kądzior na ławce