W sobotę Lewandowskiemu w zdobyciu 14. bramki w Bundeslidze i 20. dla Bayernu we wszystkich rozgrywkach nie przeszkodziła ani czerwona kartka dla Jerome'a Boatenga już w 9. minucie spotkania z Eintrachtem Frankfurt, ani słaba postawa kolegów. "Lewy" po prostu wziął sprawy w swoje ręce, jednym zwodem minął trzech obrońców i zdobył gola, który okazał się honorowym trafieniem monachijczyków w przegranym 1:5 meczu.
- Tormaschine. On dźwiga na swoich plecach Bayern Monachium. Nieprawdopodobny gol. Kunszt, przyjęcie piłki, opanowanie. To de facto on asystował przy tej bramce, on ją wypracował - zachwycał się golem Polaka Święcicki. Po chwili dodał, że w 2019 roku Lewandowski "siedzi przy jednym stole" z Leo Messim i Cristiano Ronaldo.
LEWY! ON JEST NIEMOŻLIWY! @lewy_official KAPITALNYM zwodem minął trzech rywali i zdobył bramkę w dziesiątej kolejce z rzędu! To 216. trafienie Polaka w jego 300. występie w Bundeslidze! pic.twitter.com/t6eHayMSkS
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 2, 2019
Robert Lewandowski wszedł na wyższy poziom. Zaczął asystować przy swoich golach.
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) November 2, 2019
Kapitan reprezentacji Polski śrubuje rekord kolejnych meczów w niemieckiej ekstraklasie z co najmniej jednym strzelonym golem. Teraz ten rekord wynosi 10 spotkań. Lewandowski zdobył w nich aż 14 goli. Twitterowy profil Polskiego Związku Piłki Nożnej potraktował fakt, że "Lewy" znów nie zawiódł, jak coś absolutnie oczywistego.
Spokojnie, spokojnie!
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 2, 2019
Możecie scrollować dalej - to tylko Robert Lewandowski strzelający CZTERNASTEGO GOLA w dziesiątym meczu Bundesligi z rzędu.
WOW! #SGEFCB 2:1 #BundesTAK pic.twitter.com/uB7O2wtpbD
Przegrane starcie z Eintrachtem było 300. meczem polskiego superstrzelca w niemieckiej ekstraklasie. Strzelona bramka była jego trafieniem numer 216.
Ciekawą statystykę przedstawił profil B/R Football. Otóż Lewandowski jeszcze nigdy tak szybko nie dobił do granicy 20 goli w sezonie dla swojego klubu. Najczęściej robił to w grudniu. W listopadzie, i to pod koniec miesiąca, udało mu się to tylko w sezonie 2015/2016. Później strzelił jeszcze 22 bramki.
Robert Lewandowski has reached 20 club goals for the season in all competitions.
— B/R Football (@brfootball) November 2, 2019
It’s only just November pic.twitter.com/Z8vqtceeNK
Najwięcej trafień, 43, zanotował w sezonie 2016/2017, gdy 20. gola strzelił dopiero tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Teraz pospieszył się jak nigdy. Kto wie, może pierwszy raz w karierze zdobędzie co najmniej 50 bramek dla Bayernu?
Czytaj także:
Serie A: AS Roma - SSC Napoli. Giallorossi lepsi w derbach słońca. Arkadiusz Milik strzelił gola na otarcie łez
Bundesliga: Borussia - Wolfsburg. Zwycięski jubileusz Łukasza Piszczka. Kontuzja sędziego
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Czy Robert Lewandowski ma szansę na Złotą Piłkę? "Życzę mu tego z całego serca"