Fortuna I liga: Stomil - Warta. Poznaniacy mistrzem półmetka po emocjonującym meczu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Kacper Kirklewski / Na zdjęciu: Bartłomiej Niedziela (z lewej) i Jakub Kiełb (z prawej)
Newspix / Kacper Kirklewski / Na zdjęciu: Bartłomiej Niedziela (z lewej) i Jakub Kiełb (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Warta Poznań mistrzem półmetka w Fortuna I lidze! Poznaniacy wygrali trudne wyjazdowe spotkanie ze Stomilem Olsztyn 3:1, a emocji było mnóstwo. Sędzia podyktował trzy rzuty karne, pokazał też jedną czerwoną kartkę.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsza połowa jeszcze nie zwiastowała tak ogromnych emocji, a jej najważniejszym wydarzeniem była spektakularna interwencja Adriana Lisa, który wygrał pojedynek sam na sam z Bartłomiejem Niedzielą. Wydawało się, że gospodarze muszą objąć prowadzenie, ostatecznie mogli się tylko łapać za głowy.

Karuzela nabrała rozpędu po przerwie. Drugą część świetnie zaczął lider. Lukas Kuban sfaulował w polu karnym Aleksa Ławniczaka, a z jedenastu metrów pewnie do siatki trafił Mateusz Kupczak.

Olsztynianie znaleźli się w bardzo trudnym położeniu i niewiele wskazywało, że się podniosą, bo Warta zaczęła grać pewnie. Zdarzył jej się jednak słabszy moment i ekipa Piotra Zajączkowskiego bezlitośnie go wykorzystała. Eric Molloy dograł z prawego skrzydła na 5. metr, a stamtąd do siatki trafił Szymon Sobczak. Poznaniacy mieli w tym momencie ogromne powody do niedosytu, bo chwilę wcześniej po drugiej stronie boiska Mariusz Rybicki huknął w słupek.

Po bramce na 1:1 Stomil poczuł krew i wydawało się, że pójdzie za ciosem. Zainwestował jednak zbyt wiele w ofensywę i poznaniacy go boleśnie skarcili. To była 78. minuta, "wycięty" w polu karnym został Michał Jakóbowski i do piłki ustawionej na "wapnie" ponownie podszedł Kupczak. Piotr Skiba rzucił się w lewy róg, tymczasem doświadczony pomocnik uderzył w sam środek i skompletował dublet, dając swojej drużynie ponowne prowadzenie.

Tej zaliczki Warta już nie wypuściła, choć emocji wciąż było jeszcze wiele. W końcówce podopieczni Piotra Tworka podwyższyli na 3:1 po kontrze i trafieniu Gracjana Jarocha, chwilę później natomiast stracili Bartosza Kielibę, który musiał opuścić boisko po drugiej żółtej kartce.

W samej końcówce doliczonego czasu Jakub Kiełb sfaulował w obrębie szesnastki Waldemara Gancarczyka, lecz bramka z rzutu karnego nie padła, bo Sobczak nie wytrzymał ciśnienia, strzelił na siłę i trafił w poprzeczkę.

Poznaniacy wygrali 3:1 i bez względu na wyniki innych spotkań zapewnili sobie mistrzostwo półmetka w Fortuna I lidze. Stomil natomiast zanotował szósty z rzędu ligowy mecz bez zwycięstwa.

Stomil Olsztyn - Warta Poznań 1:3 (0:0) 0:1 - Mateusz Kupczak 57' (k.) 1:1 - Szymon Sobczak 71' 1:2 - Mateusz Kupczak 78' (k.) 1:3 - Gracjan Jaroch 89'

W 97. minucie Szymon Sobczak (Stomil Olsztyn) nie wykorzystał rzutu karnego (trafił w poprzeczkę).

Składy:

Stomil Olsztyn: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Wiktor Biedrzycki, Ołeksandr Tarasenko, Lukas Kuban, Maciej Pałaszewski, Wojciech Hajda, Bartłomiej Niedziela (46' Eric Molloy), Grzegorz Lech (62' Oktawian Skrzecz), Artur Siemaszko (90+5' Mateusz Gancarczyk), Szymon Sobczak.

Warta Poznań: Adrian Lis - Michał Grobelny, Bartosz Kieliba, Aleks Ławniczak, Jakub Kiełb, Adrian Cierpka (81' Adrian Laskowski), Mateusz Kupczak, Mariusz Rybicki (85' Karol Gardzielewicz), Robert Janicki, Michał Jakóbowski, Gracjan Jaroch (90+1' Łukasz Spławski).

Żółte kartki: Ołeksandr Tarasenko, Wiktor Biedrzycki, Wojciech Hajda, Grzegorz Lech (Stomil Olsztyn) oraz Bartosz Kieliba, Michał Grobelny, Mateusz Kupczak, Jakub Kiełb (Warta Poznań).

Czerwona kartka: Bartosz Kieliba /90+2' za drugą żółtą/ (Warta Poznań).

Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
34
21
4
9
57:31
67
2
34
19
8
7
64:35
65
3
34
18
6
10
52:35
60
4
34
16
9
9
52:45
57
5
34
14
9
11
49:44
51
6
34
14
8
12
47:34
50
7
34
14
7
13
41:44
49
8
34
13
9
12
36:37
48
9
34
12
11
11
60:53
47
10
34
13
7
14
30:38
46
11
34
12
8
14
49:55
44
12
34
12
8
14
45:49
44
13
34
11
9
14
33:39
42
14
34
9
14
11
41:46
41
15
34
11
7
16
36:45
40
16
34
11
7
16
45:56
40
17
34
8
6
20
46:67
30
18
34
7
5
22
27:57
26

Czytaj też: -> Fortuna I liga: Sandecja mocna u siebie. Olimpia Grudziądz wraca na tarczy z Nowego Sącza -> Ustawka w Kędzierzynie-Koźlu. Pseudokibicowi z Opola grozi 10 lat więzienia

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Czy Robert Lewandowski ma szansę na Złotą Piłkę? "Życzę mu tego z całego serca"

Źródło artykułu: