Legia Warszawa przyjechała do Szczecina zbudowana serią przekonujących zwycięstw. Została zatrzymana i jednocześnie pozbawiona pozycji lidera PKO Ekstraklasy. Przegrała 1:3 wskutek dwóch goli Adama Buksy i jednego Srdjana Spiridonovicia.
- Dla nas to było nieudane spotkanie. Trzeba grać skuteczniej w przodzie i lepiej w obronie, żeby czuć się dobrze po takim meczu. Nasza gra defensywna w poprzednich kolejkach była na tyle dobra, że mogliśmy wymagać od siebie więcej. Popełniliśmy jednak za dużo błędów - analizuje Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa.
Czytaj także: Maksymilian Rozwandowicz: Raz się nie nadajemy, a raz jesteśmy super
- Piłka nożna uczy pokory. Dalej musimy rozwijać się, ponieważ gadanie po kilku zwycięstwach, że już nie będzie trudno, to oszukiwanie samego siebie - dodaje Vuković i tłumaczy, dlaczego wystawił Artura Jędrzejczyka na lewej stronie obrony.
ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Kadrowicze dziękują Łukaszowi Piszczkowi. "Piękny i smutny moment"
- Karbownik był mocno obciążony w przerwie reprezentacyjnej i chcieliśmy go oszczędzić. Artur Jędrzejczyk też potrafi grać na tej pozycji. Za kadencji Adama Nawałki był najlepszym lewym obrońcą w Polsce.
Mniej do zarzucenia swoim podopiecznym miał oczywiście Kosta Runjaić, którego drużyna rozegrała jeden z najlepszych meczów w ostatnich miesiącach. Dwa zwycięstwa Pogoni z Legią w jednym sezonie były ostatnio w latach 70.
- Dla nas to szczęśliwy dzień i wspaniały wynik. Potwierdziło się, że w tym meczu będą decydować detale. Faktycznie, obie drużyny miały większe i mniejsze szanse, a szczęście było potrzebne do wygranej. Możemy być dumni z naszego zespołu. Zwycięstwo jest sukcesem drużynowym. Przy wyborze jedenastki nie miałem wątpliwości, ponieważ wszyscy świetnie trenowali w przerwie reprezentacyjnej. Piłkarze byli ostrzy i skoncentrowani, co jest niezbędne w przygotowaniach do takiego meczu - mówi Runjaić.
Czytaj także: Nenad Bjelica o zwolnieniu z Lecha Poznań. "To nie była decyzja Piotra Rutkowskiego"
- Jesteśmy już dużo "dalej" niż na inaugurację sezonu, kiedy poprzednio pokonaliśmy Legię. Jesteśmy dojrzalsi i bardziej zgrani. Przed nami mecz z Arką Gdynia, która po zmianie trenera prezentuje się dobrze. Dlatego konieczne jest znalezienie równowagi między luzem a agresją na treningach w kolejnym tygodniu - dodaje Niemiec.