Totolotek Puchar Polski. Piłkarz Lecha Poznań zakpił z murawy w Boguchwale. Zbigniew Boniek szybko mu odpowiedział

Newspix / Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Newspix / Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Tymoteusz Puchacz był wściekły na stan murawy w meczu Stal Stalowa Wola - Lech Poznań (0:2). Jego komentarz dotarł do Zbigniewa Bońka. "Grać i nie płakać" - napisał prezes PZPN.

[tag=545]

Lech Poznań[/tag] awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski, wygrywając na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola 2:0. Mecz odbył się w Boguchwale, a stan murawy pozostawiał wiele do życzenia. Nawierzchnia była zmrożona, przez co twarda i śliska. "Kolejorz" chciał nawet przenieść spotkanie do Poznania.

Totolotek Puchar Polski: Stal Stalowa Wola - Lech Poznań: "Nie ukrywam, że mam niedosyt" >>

Tak się jednak nie stało. Piłkarze klubu z PKO Ekstraklasy byli bardzo niezadowoleni z tego, w jakich warunkach przyszło im grać. Po meczu Tymoteusz Puchacz zakpił ze stanu murawy, co spotkało się z reakcją Zbigniewa Bońka. Prezes PZPN szybko utarł nosa strzelcowi jednej bramki.

PKO Ekstraklasa. Robert Gumny już po zabiegu, rehabilitacja potrwa pół roku >>

Na razie nie jest znany rywal Lecha Poznań w ćwierćfinale. Mecze tego etapu Pucharu Polski odbędą się dopiero w marcu.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Hiszpania koszmarem reprezentacji Polski. "Fajnie, że zagramy z kimś mocnym"

Źródło artykułu: