Bologna FC przeważała od początku meczu z US Lecce, ale potrzebowała trochę czasu na potwierdzenie tego golem. Podopieczni Sinisy Mihajlovicia przymierzyli na 1:0 w 43. minucie, a konkretnie zrobił to Riccardo Orsolini. W kwadransie po przerwie Nicola Sansone wykorzystał sprawny kontratak oraz podanie Rodrigo Palacio i uderzył na 2:0 do pustej bramki. W 66. minucie Orsolini skompletował dublet. Po golu na 3:0 jest ponownie najlepszym piłkarzem z Bolonii w klasyfikacji kanadyjskiej ligi. Jego liczby to cztery gole i tyle samo asyst.
Bologna wygrała drugi mecz z rzędu i trzeci z ostatnich czterech, co pozwoliło przeskoczyć do górnej połowy tabeli. Lecce to jedyna drużyna w lidze, która jeszcze nie zdobyła kompletu punktów na własnym stadionie. Jej domowy bilans to cztery remisy i taka sama liczba porażek.
Łukasz Skorupski miał mało pracy, ponieważ gospodarze rzadko oddawali celne strzały. Polak nie zachował ponownie czystego konta. Na zero zagrał w tylko dwóch z 17 spotkań w tym sezonie Serie A. W końcówce meczu obrona Bologni rozsypała się w drobny mak i pozwoliła gospodarzom zmienić wynik 0:3 na 2:3. Skorupski nie zatrzymał strzałów Khoumy Babacara i Diego Fariasa.
Czytaj także: Wyczekiwane zwycięstwo US Sassuolo z Brescią Calcio. Pech Mario Balotellego
US Lecce - Bologna FC 2:3 (0:2)
0:1 - Riccardo Orsolini 43'
0:2 - Nicola Sansone 56'
0:3 - Riccardo Orsolini 66'
1:3 - Khouma Babacar 85'
2:3 - Diego Farias 90'
Składy:
Lecce: Gabriel - Andrea Rispoli, Fabio Lucioni, Luca Rossettini, Marco Calderoni - Jacopo Petriccione, Panagiotis Tachtsidis (46' Jewhen Szachow), Andrea Tabanelli (60' Diego Farias) - Marco Mancosu - Khouma Babacar, Filippo Falco (81' Andrea La Mantia)
Bologna: Łukasz Skorupski - Ibrahima Mbaye, Takehiro Tomiyaso, Mattia Bani, Stefano Denswil - Gary Medel, Andrea Poli (76' Jerdy Schouten) - Riccardo Orsolini, Roberto Soriano (86' Mattias Svanberg), Nicola Sansone - Rodrigo Palacio (90' Federico Santander)
Żółte kartki: Tachtsidis, Babacar, Calderoni (Lecce) oraz Medel, Mbaye, Schouten (Bologna)
Sędzia: Rosario Abisso
***
Trochę lepiej niż Lecce zagrał inny beniaminek Brescia Calcio, który zremisował 1:1 w Parmie. Gola strzelił Mario Balotelli po wejściu z ławki rezerwowych na boisko. W poprzednim spotkaniu z Sassuolo były reprezentant Włoch nie miał szczęścia, brakowało mu centymetrów do umieszczenia piłki w siatce. Tym razem zrobił wszystko jak powinien. Parma wyrównała na 1:1 w doliczonym czasie.
Czytaj także: Zachwycający i zwycięski gol Cristiano Ronaldo. Karol Linetty zagrał cały mecz
Parma Calcio 1913 - Brescia Calcio 1:1 (0:0)
0:1 - Mario Balotelli 72'
1:1 - Alberto Grassi 90'
Składy:
Parma: Luigi Sepe - Matteo Darmian, Simone Iacoponi, Bruno Alves, Riccardo Gagliolo - Hernani, Gaston Brugman (74' Juraj Kucka), Antonino Barilla (81' Giuseppe Pezzella) - Dejan Kulusevski, Mattia Sprocati, Gervinho (55' Alberto Grassi)
Brescia: Jesse Joronen - Stefano Sabelli, Andrea Cistana, Jhon Chancellor, Ales Mateju - Dimitri Bisoli, Sandro Tonali, Romulo - Nikolas Spalek (83' Bruno Martella) - Ernesto Torregrossa (75' Leonardo Morosini), Alfredo Donnarumma (61' Mario Balotelli)
Żółte kartki: Gagliolo, Hernani, Grassi (Parma) oraz Cistana, Mateju (Brescia)
Sędzia: Francesco Fourneau
[multitable table=1149 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020