Ligue 1. Robert Moreno nie wprowadzi rewolucji. Kamil Glik dalej kapitanem AS Monaco

Getty Images / Tim Clayton / Na zdjęciu: Kamil Glik
Getty Images / Tim Clayton / Na zdjęciu: Kamil Glik

Nowy trener, stary kapitan. Robert Moreno nie zmieni lidera zespołu zaraz po rozpoczęciu pracy w AS Monaco. Opaska będzie dalej należeć do Kamila Glika.

- Kamil Glik pozostanie kapitanem AS Monaco. Jeśli będę chciał go zmienić, zrobię to podczas letniej przerwy - wyjaśnił nowy trener, Robert Moreno. Obrońca zachował opaskę i wyprowadzi kolegów na sobotni mecz Pucharu Francji ze Stade de Reims. Reprezentant Polski awansował w klubowej hierarchii już na początku sezonu, kiedy drużynę prowadził jeszcze Leonardo Jardim.

Portugalczyk nie utrzymał posady i drugi raz został zwolniony z Monaco. Nie po drodze było mu z wiceprezydentem klubu, Olegiem Pietrowem, do którego miała należeć decyzja o pozbyciu się Jardima. - Nigdy nie czułem, że jestem jego trenerem - żalił się w rozmowie z "L'Equipe".

Teraz Glik i spółka będą grać pod wodzą Moreno, który niedawno odszedł z reprezentacji Hiszpanii. Najpierw był asystentem Luisa Enrique, ale po jego odejściu przejął stery w kadrze. Kiedy poprzedni trener zdecydował się wrócić, odsunął swojego współpracownika od zespołu (więcej o ich konflikcie TUTAJ). 42-latek znalazł nową pracę w Ligue 1, a w sobotę zadebiutuje na ławce monakijczyków.

ZOBACZ WIDEO: Dries Mertens rozchwytywany przez kluby. Odejście z Napoli praktycznie przesądzone

W pierwszych dniach Hiszpan postanowił nie dokonywać rewolucji. Świadczy o tym też pozostawienie Glika kapitanem. - Chcę zespołu, w którym wszyscy będą współpracować ze sobą. Wszyscy muszą bronić i wszyscy muszą atakować - mówił o swoich planach. Jednocześnie zaimponował miejscowym znajomością języka francuskiego, a to przyda się również w kontaktach z szatnią. 

Piłkarze po świątecznych urlopach dostali wydłużone treningi. Jak podaje "L'Equipe" każdą sesję drużyna kończyła analizami wideo. Tak Moreno chce wdrożyć swoje schematy i automatyzmy, o których powtarzał podczas pierwszych dni w klubie.

Nowy trener na początek dostanie mocny sprawdzian. Zaraz po sobotnim starciu pucharowym z Reims przyjdzie mu poprowadzić Monaco w dwóch kolejnych meczach przeciwko Paris Saint-Germain w Ligue 1 (12 i 15 stycznia).

W tabeli ligi francuskiej zespół Glika zajmuje siódme miejsce.

Czytaj też: [b]Tak Borussia Dortmund kusiła Erlinga Haalanda. Pieniądze to nie wszystko[/b]

Źródło artykułu: