Bundesliga. Eintracht Frankfurt kontynuuje dobrą serię. Zabójcza końcówka Filipa Kosticia

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: piłkarze Eintrachtu Frankfurt
PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: piłkarze Eintrachtu Frankfurt

Eintrach Frankfurt wspina się w ligowej tabeli. W spotkaniu otwierającym 21. kolejkę Bundesligi pokonał FC Augsburg 5:0. Po dwa gole dla miejscowych strzelili Timothy Chandler i Filip Kostić

W trzech poprzednich meczach Eintracht Frankfurt zdobył siedem punktów i przesunął się w ligowej tabeli. Zespół aspiruje do gry w europejskich pucharach, ale obecnie musi odrabiać straty poniesione w rundzie jesiennej. Eintracht był faworytem spotkania z FC Augsburg i odniósł przekonujące zwycięstwo.

Gospodarze od pierwszego gwizdka mieli przewagę i udokumentowali ją golem w 37. minucie. Dominik Kohr dostrzegł wbiegającego w pole karne Timothy'ego Chandlera, a ten zwiódł dwóch obrońców i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości.

Po przerwie Eintracht zadał kolejny cios. Po wrzutce z rzutu rożnego głową uderzył Chandler. Miał sporo szczęścia, gdyż piłka odbiła się od poprzeczki, bramkarza i wpadła do bramki drużyny z Augsburga. Po kilku minutach Eintracht podwyższył prowadzenie. Po kontrze Filip Kostić dośrodkował w pole karne, a tam głową uderzył Andre Silva.

W końcówce zespół z Augsburga dobił Kostić. W niecałe dwie minuty dwukrotnie pokonał bramkarza przeciwnika. Najpierw po wrzutce Almamy'ego Toure huknął nie do obrony. Po chwili wykorzystał dogranie Goncalo Paciencii i podwyższył wynik na 5:0.

Eintracht Frankfurt - FC Augsburg 5:0 (1:0)
1:0 - Timothy Chandler 37'
2:0 - Timothy Chandler 48'
3:0 - Andre Silva 55'
4:0 - Filip Kostić 89'
5:0 - Filip Kostić 90'

[multitable table=1143 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]

Czytaj także:

Kontrowersyjny zapis w przetargu na murawę na Narodowym prawdopodobnie zniknie
La Liga. Michał Pol: Ucieczka Garetha Bale'a. Brak szacunku dla Realu i kolegów (komentarz)

[b]ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski jakiego nie znacie. "Gdy mówił o zmarłym tacie załamywał mu się głos"

[/b]

Komentarze (0)