Sparingi. GKS Tychy dostał srogie lanie. Jego imiennik z Katowic postrzelał

Newspix / Press Focus / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Tychy
Newspix / Press Focus / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Tychy

GKS Tychy przegrał aż 2:6 z MSK Żylina, będącym wiceliderem słowackiej ekstraklasy. Lepiej powiodło się Sandecji Nowy Sącz w konfrontacji z bośniackim HSK Zrinjskim Mostar. Najskuteczniejszy w sobotę był GKS Katowice.

Zderzenie z czołowym klubem ligi słowackiej było bolesne dla tyszan. GKS stracił gola już po trzech minutach i choć na to trafienie jeszcze odpowiedział celnym strzałem Dario Kristo, to następne pięć bramek było dziełem MSK Żylina. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza powiedzieli ostatnie słowo w tym sparingu, jednak wyłącznie poprawili wynik na 2:6. Rozbił ich przede wszystkim autor hat-tricka Lukas Janosik.

Sandecja Nowy Sącz uczestniczy w chorwackim turnieju Medulin Cup. Przed konfrontacją z HSK Zrinjskim Mostar miała szansę na awans do finału, ale drużyna znana z występów w europejskich pucharach nie pozwoliła na to. Bośniacy odpowiedzieli na gola Dominika Kuna, a rezultat 1:1 oznacza, że podopieczni Tomasza Kafarskiego powalczą w środę o trzecie miejsce.

Czytaj także: Sam van Huffel został pomocnikiem Stomilu Olsztyn

Najskuteczniejszym klubem sparingowej soboty okazał się tym razem GKS Katowice, który w przeciwieństwie do imiennika z Tychów, sześć goli strzelił, a nie stracił. W wygranej 6:0 konfrontacji z trzecioligowym Gwarkiem Tarnowskie Góry dubletem wykazał się Adrian Błąd. Trafił do siatki też między innymi Piotr Kurbiel, nowy napastnik w zespole prowadzonym przez Rafała Góraka.

ZOBACZ WIDEO: Miliony w błoto?! Szejkowie chyba nie wiedzieli, co robią

Pierwszą porażkę w okresie przygotowań poniósł Widzew Łódź, który przed wylotem na zgrupowanie do Turcji został pokonany 2:1 przez trzecioligowy KKS 1925 Kalisz. Gorszymi informacjami niż wynik są kontuzje Przemysława Kity i Krystiana Nowaka. Obaj piłkarze muszą poddać się operacji i nie będą do dyspozycji trenera Marcina Kaczmarka w rundzie wiosennej.

W konfrontacjach pierwszoligowców po 2:1 Stomil Olsztyn zwyciężył z Wartą Poznań, a Olimpia Grudziądz z Chojniczanką. Potyczka w Chojnicach rozstrzygnęła się w końcówce. Janusz Surdykowski doprowadził do remisu, jednak w ostatniej minucie prowadzenie dla Olimpii zdążył odzyskać Mohamed Medfai. Po raz pierwszy w barwach Stomilu strzał do bramki oddał Sam van Huffer.

Czytaj także: Patryk Bryła i Tomasz Loska wzmocnili Bruk-Bet Termalicę Nieciecza

Sparingowa sobota:

Fortuna I liga:

GKS Tychy - MSK Żylina 2:6

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Septemwri Sofia 0:1

Stomil Olsztyn - Warta Poznań 2:1

Sandecja Nowy Sącz - HSK Zrinjski Mostar 1:1

GKS Bełchatów - Znicz Pruszków 0:1

Odra Opole - Skra Częstochowa 0:3

Chojniczanka - Olimpia Grudziądz 1:2

II liga:

Widzew Łódź - KKS 1925 Kalisz 1:2

Górnik Łęczna - Stal Stalowa Wola 0:1

GKS Katowice - Gwarek Tarnowskie Góry 6:0

Resovia - Wisłoka Dębica 1:0

Olimpia Elbląg - Sokół Ostróda 1:0

Bytovia Bytów - Radunia Stężyca 3:0

Garbarnia Kraków - Podhale Nowy Targ 1:0

Górnik Polkowice - FK Prepere 3:0

Lech II Poznań - Unia Janikowo 0:0

Pogoń Siedlce - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:0

Legionovia Legionowo - Motor Lublin 1:1

Gryf Wejherowo - Stolem Gniewino 2:0

Źródło artykułu: