20-latek trafił w sobotnim meczu PKO Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa. Przyjął piłkę daleko od pola karnego, wiele się nie namyślał, piłka wpadła w okienko, bramkarz gości nie miał żadnych szans. Jakub Moder dobił w taki sposób drużynę z Częstochowy, to było trzecie - i ostatnie - trafienie Lecha Poznań w sobotnim meczu.
- Genialny gol - krzyczał komentator Canal + Sport Marcin Rosłoń.
Czy to LaLiga, czy Premier League? Nie, to PKO Ekstraklasa
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 8, 2020
Jakub Moder pokazał, że Polak potrafi Wybór #AkcjaMeczu w starciu @LechPoznan z @Rakow1921 był oczywisty‼️ pic.twitter.com/YqIh5jOVV5
- Bardzo się cieszę, bo to moja pierwsza bramka w barwach Lecha. Cieszę się, że zdobyłem ją przy Bułgarskiej. To spełnienia marzeń. Ten dzień zapamiętam na długo - skomentował piłkarz.
Jakub Moder jest pomocnikiem, w poprzednim sezonie był wypożyczony do Odry Opole. W obecnych rozgrywkach zagrał w 13 meczach, w 8 z nich wychodził w podstawowym składzie. Akurat w sobotę wszedł z ławki w 72. minucie zmieniając Filipa Marchwińskiego.
Lech Poznań znakomicie rozpoczął wiosenną część sezonu. Wygrał 3:0.
Hertha Berlin odpowiada po skandalu. Zobacz!
ZOBACZ WIDEO: Transfery. Borussia Dortmund największym wygranym. "Jedynie klauzula odejścia Haalanda może niepokoić"