Ostatnie trzy mecze Bayernu Monachium, które prowadził Clement Turpin, kończyły się dwoma zwycięstwami i jednym remisem Bawarczyków. Pod okiem francuskiego arbitra Bayern pokonywał Atletico Madryt (1:0, 2016/17), a także Tottenham Hotspur (7:2, 2019/20) oraz zremisował z Ajaxem Amsterdam (3:3, 2018/19).
Śmiało można zatem stwierdzić, że Turpin przynosi szczęście ekipie Roberta Lewandowskiego. Czas pokaże, czy podobnie będzie w przypadku wyjazdowej konfrontacji z Chelsea FC. Bayern jest faworytem wtorkowego starcia z londyńczykami, ale niczego nie można przedwcześnie przesądzać.
Po raz ostatni Chelsea zmierzyła się z Bayernem 25 lipca 2017 roku. Był to mecz w ramach International Champions Cup. Wówczas zwyciężyli Bawarczycy (3:2). Dla Bayernu bramki zdobyli Rafinha i Thomas Mueller, z kolei po przeciwnej stronie barykady na listę strzelców wpisali się Marcos Alonso oraz Michy Batshuayi.
Wtorkowa konfrontacja londyńczyków z monachijczykami została zaplanowana na godzinę 21:00. Przypomnijmy, że będzie to pierwszy mecz w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Czytaj także:
- Adam Buksa imponuje w USA. Polak zabłysnął w meczu sparingowym
- Kuriozalny błąd przyszłego bramkarza Bayernu Monachium. "Manuel Neuer ogląda i się śmieje"
Zobacz wideo: najpiękniejsze gole Lewandowskiego dla Bayernu