PKO Ekstraklasa. ŁKS - Zagłębie Lubin. Arkadiusz Malarz - bramkarz ze stali

Arkadiusz Malarz znów pokazał charakter i wolę walki. Bramkarz groźnie zderzył się z własnym obrońcą, ale po dwóch minutach wstał i kontynuował grę.

Maciej Siemiątkowski
Maciej Siemiątkowski
Podczas meczu ŁKS - Zagłębie ucierpiał Arkadiusz Malarz Newspix / ANNA KLEPACZKO/FOTOPYK / Podczas meczu ŁKS - Zagłębie ucierpiał Arkadiusz Malarz
To były chwile grozy na stadionie ŁKS-u. Arkadiusz Malarz wyszedł do dośrodkowania i został mocno trafiony udem w głowę przez swojego obrońcę Tadeja Vidmajera. Długo nie podnosił się z murawy, na boisko weszli medycy, którzy cucili bramkarza. Do rozgrzewki natychmiast wyszedł rezerwowy Dominik Budzyński, zmiana wydawała się pewna. Tymczasem Malarz po dwuminutowej akcji wstał i kontynuował grę. Rozegrał ostatni kwadrans spotkania, a jego zespół wygrał 3:2.

- Arek zdecydował, że wszystko jest w porządku - tłumaczył Kazimierz Moskal. - Musimy to brać pod uwagę, choć nie było objawów, które wskazywałyby, że zmiana jest nieunikniona. To trudne momenty. Jest dużo ryzyka - dodał. Trener wyjaśnił, że bramkarz pojedzie na szczegółowe badania.

39-latek znów pokazał wielki charakter i wolę walki. Nie pierwszy raz. Podobne thrillery z nim w roli głównej przeżywali w poprzednich latach kibice Legii Warszawa.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: doznała kontuzji kolana i… Sama je sobie nastawiła!

W grudniu 2017 roku kibole Piasta Gliwice rzucili w jego kierunku petardę. Wybuchła i ogłuszyła bramkarza, który po kilku minutach pauzy wrócił do grania. Ucho miał przytkane jeszcze kilka godzin po ostatnim gwizdku.

Z kolei cztery lata temu również zderzył się z własnym obrońcą. Wtedy z Maciejem Dąbrowskim trafili się głowami. Malarz padł na murawę, długo zajmowali się nim medycy, ale nie stwierdzili utraty przytomności. Zatrzymali krwawienie z nosa, a Malarz kontynuował spotkanie.

W Ekstraklasie rozegrał ponad 150 spotkań. Od tego sezonu jest podstawowym bramkarzem walczącego o utrzymanie ŁKS-u.

Czytaj też:
Efektowny gol i zwycięstwo Śląska
Wykonawca murawy wyłoniony. Przetarg wygrała firma G&Syn Boiska

Czy ŁKS utrzyma się w ekstraklasie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×