Koronawirus. PKO Ekstraklasa. Zbigniew Boniek odpowiedział na apel Jakuba Błaszczykowskiego

Newspix / Piotr Matusewicz / PressFocus  / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Newspix / Piotr Matusewicz / PressFocus / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Jakub Błaszczykowski zaapelował do władz polskiej piłki o zawieszenie rozgrywek. "Kuba masz rację" - napisał Zbigniew Boniek, prezes PZPN, wskazując jednocześnie pewne rozwiązanie.

"W obliczu tak poważnego zagrożenia jakim jest koronawirus, na nas wszystkich spoczywa teraz ogromna odpowiedzialność (...) W moim najgłębszym przekonaniu najlepszą obecnie decyzją byłoby zawieszenie rozgrywek na okres kilku tygodni, tak aby dać sobie czas na wypracowanie docelowej decyzji, przemyślanej i zgodnej z decyzjami władz państwowych i UEFA, które mają zapaść w najbliższym czasie" - to fragment apelu Jakuba Błaszczykowskiego wystosowanego do władz PZPN.

Błaszczykowski zareagował w ten sposób na czwartkową decyzję PZPN o kontynuowaniu rozgrywek na szczeblu centralnym (PKO Ekstraklasa, Fortuna I liga oraz II liga), przy jednoczesnym zawieszeniu ich na niższych szczeblach (więcej TUTAJ>>).

Na apel kapitana Wisły Kraków odpowiedział prezes PZPN Zbigniew Boniek. Przyznał Błaszczykowskiemu rację, wskazując jednocześnie pewne rozwiązanie dla piłkarzy - urlopy bezpłatne.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

"Kuba masz racje, uzgodnicie z klubami zasady (sytuacja wyjątkowa) „we don’t play”, np. bezpłatne urlopy do końca zawieszenia rozgrywek. Jestem za" - napisał Boniek na Twitterze (pisownia oryginalna).

Boniek stwierdził jednocześnie, że według jego wiedzy "kluby na razie chcą grać". Jednak z naszych informacji wynika, że decyzja o kontynuowaniu rozgrywek nie spodobała się piłkarzom. W środowisku zawrzało, jako pierwsza decyzję PZPN oprotestowała II-ligowa Legionovia (więcej TUTAJ>>).

- Sytuacja jest nieciekawa, trudno mi powiedzieć, czy powinniśmy grać czy nie. Najpierw chciałbym poznać stanowisko osób, które są ekspertami w temacie koronawirusa. Jeżeli sam miałbym podjąć decyzję, to raczej wolałbym nie grać - powiedział Dominik Furman, kapitan Wisły Płock, w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ>>).

Czytaj także: Koronawirus. Skoki narciarskie. Polacy utknęli w Norwegii, prezydent RP pomoże skoczkom. Będzie specjalny samolot

Źródło artykułu: