W dobie pandemii zamykane są niemal wszystkie publiczne instytucje, w tym kluby fitness i stadiony. Sportowcy zostają w domach, gdzie realizują indywidualne rozpiski treningowe zalecone im przez szkoleniowców. W Bayernie Monachium dodatkowo piłkarze mają specjalne internetowe sesje treningowe.
- Trzy razy mieliśmy coś wyjątkowego. Był to cyber-trening. To wygląda jak sesja treningowa na czacie wideo. Jesteśmy połączeni z trenerem fitness. On pokazuje nam ćwiczenia, a za nim wykonuje je cały zespół - powiedział Thomas Mueller w rozmowie z oficjalną stroną Bayernu.
Wychowanek Bayernu dodał, że zawodnicy trenują głównie na bieżni, a także do ćwiczeń wykorzystują własny ciężar ciała. - Mięśnie brzucha rzadko kiedy były tak dobrze rozwinięte - zażartował Mueller.
Piłkarze utrzymują formę, bo nadal nie wiadomo czy i kiedy wznowione zostaną rozgrywki Bundesligi. Te zostały zawieszone ze względu na rozwijającą się w Niemczech epidemię koronawirusa.
Czytaj także:
Koronawirus. UEFA ma gotowe trzy scenariusze. Sezon może się skończyć nawet 31 sierpnia
Grzegorz Krychowiak znowu doceniony. Kibice wybrali go piłkarzem marca
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: pomylił futbol z innym sportem? Piłkarz wyrzucony za absurdalny atak na rywala