Piłka nożna. Bohaterska postawa Jakuba Świerczoka. Pomógł starszej kobiecie

Jakub Świerczok został bohaterem w Bułgarii. Polski piłkarz dał doskonały przykład innym ludziom, pomagając starszej kobiecie, gdy ta zasłabła i straciła przytomność.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Jakub Świerczok WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jakub Świerczok
O sprawie poinformował bułgarski portal 24chasa.bg. Według dziennikarzy tego serwisu, 73-letnia Natalia Petrowa wyszła z domu, aby dokonać zakupu lekarstw dla męża. W pewnym momencie straciła przytomność i się przewróciła.

Do przykrego zdarzenia doszło na oczach Jakuba Świerczoka i jego żony- Aliny Wojtas, byłej piłkarki ręcznej. Para natychmiast ruszyła w kierunku kobiety, a następnie udzieliła pierwszej pomocy i łamanym językiem bułgarskim poinformowała pogotowie ratunkowe.

Na szczęście 73-latka wyszła z tej sytuacji bez większego szwanku. Szpital opuściła już na drugi dzień, a o zdarzeniu przypominają jej tylko ogólne potłuczenia i kilka siniaków. Dziennikarzom przekazała, że nie może już się doczekać, kiedy będzie oglądać mecze Ludogorca Razgrad. Jak można się domyślić, chce ściskać kciuki za Polaka.

Jakub Świerczok w tym sezonie ligi bułgarskiej wystąpił w siedemnastu meczach Ludogorca. Polak zainkasował w nich sześć bramek, a także trzy asysty. Rozgrywki w Bułgarii, podobnie jak i w Polsce, są wstrzymane ze względu na szalejącą pandemię koronawirusa.

Czytaj także:
Juergen Klopp zdradza, jak spędza czas. Zaskakujące wyznanie trenera
Nolberto Solano zatrzymany. Imprezował podczas kwarantanny

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×