- Nie możemy mylić bolidu Formuły 1 z gokartem. Jestem dla niego miły, ale to ja jestem w Formule 1 - tymi słowami w rozmowie z internautami na Instagramie Karim Benzema wywołał burzę w mediach.
Napastnik Realu Madryt porównał się w ten sposób z Olivierem Giroudem. - On dobrze radzi sobie w reprezentacji, jednak ma u boku wielkich piłkarzy jak Griezmann czy Mbappe - dodał Benzema.
32-latek grający od lat w La Liga starał się później łagodzić stanowisko. Benzema zwracał uwagę, że część jego wypowiedzi została pominięta przez dziennikarzy, mimo to złośliwa zaczepka padła i była szeroko komentowana we Francji. Nie tylko przez kibiców, ale również przez obecnych i byłych zawodników.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rafał Gikiewicz trzyma formę. Trenuje z... psem
Do uszczypliwości rodaka odniósł się Olivier Giroud. Wywołany do tablicy reprezentant Francji nie pozostał dłużny Benzemie. - Mówią, że nie można porównywać Formuły 1 do gokarta. Ja jestem mistrzem świata. To całkiem nieźle jak na gokart - ripostował 33-letni napastnik Chelsea FC w rozmowie z portalem "Be Foot".
Giroud przypomniał tymi słowami, że to on, a nie Benzema jest posiadaczem srebrnego medalu mistrzostw Europy z 2016 roku oraz został mistrzem świata w 2018 roku. To Giroud jest podstawowym napastnikiem reprezentacji Francji prowadzonej z sukcesami przez Didiera Deschampsa. Giroud strzelił 39 goli w 93 meczach w narodowych barwach i to już o 12 bramek więcej niż zdobył Benzema.
Napastnik Realu Madryt może pochwalić się lepszymi statystykami w La Liga niż Giroud w Premier League, mimo to nie może liczyć na powrót do reprezentacji Francji. Powody są pozasportowe. W 2015 roku Benzema został usunięty z kadry wskutek sporu z Mathieu Valbueną. Urodzony w Lyonie zawodnik został oskarżony o szantażowanie byłego kompana z zespołu.
O niedyplomatyczne porównanie obu napastników został zapytany między innymi Antoine Griezmann. - Lubię Oliviera, jest dobrym piłkarzem i pomógł nam wygrać mistrzostwa świata, a to ważne - powiedział na żywo napastnik FC Barcelona podczas transmisji na swoim kanale "Twich".
Czytaj także:
David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską
Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu