Koronawirus. Mistrzostwa Europy kobiet 2021 przesunięte. "Wiemy, że to konieczne"
Impreza odbędzie się w 2022 roku, żeby nie kolidowała z Euro mężczyzn. W turnieju mogą wziąć udział polskie piłkarki, które są liderkami w swojej grupie eliminacyjnej.
Newspix
/ MICHAL STANCZYK
/ Na zdjęciu: Ewa Pajor
- Duński Związek Piłki Nożnej od samego początku popierał decyzję UEFA. To odpowiedzialna i rozsądna decyzja. Zdrowie zawsze będzie ważniejsze od futbolu - powiedział dyrektor Duńskiej Federacji Piłkarskiej, Jakob Jensen. Taka decyzja zapadła podczas środowej wideokonferencji, w której udział wzięło 55 państw członkowskich UEFA.
Wcześniej, z powodu koronawirusa, przesunięto na 2021 rok mistrzostwa Europy mężczyzn (czytaj TUTAJ) i igrzyska olimpijskie w Tokio (czytaj TUTAJ). - Wiemy, że doświadczamy zmian niekorzystnych dla drużyn narodowych i trenerów, ale wiemy też, że to konieczne - dodał Jensen.
Na ME mogą wystąpić Polki. Do turnieju finałowego bezpośrednio awansują zwycięzcy dziewięciu grup i trzy najlepsze ekipy z drugich miejsc. Nasze zawodniczki są liderkami grupy D, po remisie z Hiszpanią 0:0, wygranej z Mołdawią 5:0 i Azerbejdżanem również 5:0. Stawkę 16 uczestników podczas ME uzupełni gospodarz - Anglia.
CZYTAJ TAKŻE Koronawirus. Dobre informacje z Hiszpanii. Zakażeni gracze Valencii już zdrowi
CZYTAJ TAKŻE Koronawirus. Liga belgijska najpewniej nie wznowi rozgrywek. Club Brugge będzie mistrzem kraju
