Jimmy Greaves jest w złym stanie zdrowia od pięciu lat, kiedy przeszedł ciężki udar mózgu. Porusza się na wózku inwalidzkim, zajmuje się nim rodzina, potrzebuje także profesjonalnej opieki.
"Możemy potwierdzić, że nasz rekordowy strzelec, Jimmy Greaves, jest obecnie leczony w szpitalu. Jesteśmy w kontakcie z jego rodziną i zapewniamy dalsze aktualizacje w odpowiednim czasie. Wszyscy przesyłają mu najlepsze życzenia" - przekazał Tottenham Hotspur w oświadczeniu na Twitterze.
- Jego obecny stan i dalsze prognozy zostaną ujawnione w środę - poinformował agent Greavesa, Terry Baker.
Jednocześnie poinformowano, że pobyt 80-letniego Greavesa w szpitalu nie jest w żaden sposób związany z koronawirusem. Nie stwierdzono u niego żadnych objawów choroby.
Jimmy Greaves strzelił łącznie 357 bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii, co jest najlepszym wynikiem w historii. Od blisko 50 lat żaden z piłkarzy nie jest w stanie choćby zbliżyć się do tego rezultatu. Greaves to także złoty medalista MŚ 1966.
We can confirm that our record goalscorer Jimmy Greaves is currently being treated in hospital. We are in touch with his family and will provide further updates in due course.
— Tottenham Hotspur (at ) (@SpursOfficial) April 7, 2020
Everybody at the Club sends their best wishes to Jimmy and his family. pic.twitter.com/tDneZxDc3m
Czytaj także:
- Ole Gunnar Solskjaer odpowiedział ministrowi zdrowia
- Serie A. El Polaco zawojował świat
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film