Bundesliga. Marco Reus wybrał "11" marzeń Borussii Dortmund. Z dwoma Polakami, ale bez Roberta Lewandowskiego

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos/Bongarts / Na zdjęciu: Marco Reus
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos/Bongarts / Na zdjęciu: Marco Reus

Nie Robert Lewandowski, a Szwajcar Stephane Chapuisat zajął miejsce w zespole marzeń Borussii Dortmund wybranym przez Marco Reusa. Niemiec wyróżnił za to dwóch innych Polaków - Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego.

Borussia Dortmund ma szczególne miejsce w sercu Marco Reusa. Trafił do tego klubu jako sześciolatek. Przez 10 lat uczył się w nim piłkarskiego rzemiosła. Później grał w Rot Weiss Ahlen i Borussii Moenchengladbach, by w 2012 r. powrócić do ukochanej Borussii.

Reus przez osiem sezonów występował z wieloma znakomitymi piłkarzami. Niektórych z nich wybrał do swojej "jedenastki marzeń" (niem. Traum-Elf) Borussii. Skład uzupełnił zawodnikami, którzy byli jego idolami w dzieciństwie.

Jak komentują niemieckie media, największe niespodzianki to brak w zestawieniu Matsa Hummelsa oraz Roberta Lewandowskiego. W obronie Reus postawił na Matthiasa Sammera i Julio Cesara.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: lata lecą, a Tomasz Kuszczak wciąż imponuje formą. Potrafiłbyś tak zrobić?

Natomiast wybierając napastnika, pomocnik BVB miał rozterkę, ale... nie dotyczyła ona Lewandowskiego. Wahał się między Karlem-Heinzem Riedle i Stephanem Chapuisatem, wskazując ostatecznie na tego drugiego. Szwajcar grał w BVB w latach 1991-99, przyczynił się do zdobycia dwóch tytułów mistrza Niemiec i zwycięstwa w Lidze Mistrzów (1997).

30-latek wyróżnił dwóch Polaków. Na prawej stronie defensywy umieścił Łukasza Piszczka, który przebija go pod względem stażu (gra w Dortmundzie od 2010 r.). - Nazywam go po prostu maszyną - powiedział Reus o Piszczku.

Drugim Polakiem w jedenastce Reusa jest Jakub Błaszczykowski (piłkarz Borussii w latach 2007-2016), który stworzył z Piszczkiem "polski duet" na prawej stronie.

Reus przypomniał czasy, gdy występował w Moenchengladbach i przyszło mu walczyć na jednej stronie z Polakami. "Najbardziej niewygodny duet" - tak nazwał Piszczka i Błaszczykowskiego.

Jedenastka marzeń Borussii Dortmund wg Marco Reusa:  Stefan Klos - Łukasz Piszczek, Julio Cesar, Matthias Sammer, Dede - Nuri Sahin, Michael Zorc - Jakub Błaszczykowski, Tomas Rosicky, Mario Goetze - Stephane Chapuisat.

Marco Reus ma kontrakt z Borussią Dortmund do czerwca 2023 r., ale władze klubu chcą go zatrzymać do końca kariery.

Czytaj także: Media: Bundesliga może wrócić nawet 9 maja. "Warunkiem jest dobrze przemyślana koncepcja"
Czytaj także: Bundesliga. Marco Reus widzi plusy przerwy spowodowanej koronawirusem

Komentarze (14)
avatar
Łukasz Wronkowski
25.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gral tam i chyba wie lepiej. Ale kogoś z redakcji juz szlak trafi ze ich gwiazdeczki nie ma. 
avatar
Miglanc667
24.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Marco!!! 
avatar
Poot
22.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Reus zastanawiał się kogo wybrać: K-H Riendle czy S. Chapuisat. Aby zrozumieć trudność wyboru należy zapoznać ze statystykami tych dwóch piłkarzy. Riedle w BVB w ciągu pięciu sezonów rozegrał Czytaj całość
avatar
Marian Maj
22.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Siebie nie ujął? 
Jan Kozietulski
22.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
-konto do usunięcia- napisał: "zróbcie artykuł o janie "blowjobovie" kozietulskim - rekordzistą w ilości kału w ustach i ilości promili alkoholu w krwi podczas jazdy na Czytaj całość