Pierwszy klub Arkadiusza Milika straci obiekty. Stadion Rozwoju Katowice wystawiony na sprzedaż

WP SportoweFakty / Marek Bobakowski / Stadion Rozwoju Katowice z dnia na dzień popada w coraz większą ruinę.
WP SportoweFakty / Marek Bobakowski / Stadion Rozwoju Katowice z dnia na dzień popada w coraz większą ruinę.

Kolejny cios dla Rozwoju Katowice. Klub, w którym wychował się Arkadiusz Milik, nie występuje już w rozgrywkach seniorskich, a teraz straci swoje obiekty.

W tym artykule dowiesz się o:

Stadion przy ul. Zgody w Katowicach oraz cała okoliczna infrastruktura - o łącznej powierzchni ponad 65 tys. metrów kwadratowych - zostały wystawione na sprzedaż. Kontrahent, który chciałby je zakupić musi się liczyć z wydatkiem 7 mln zł.

Rok temu Rozwój wycofał się z rozgrywek seniorskich po tym jak spadł z II ligi. W ostatnich latach działalności ważnym filarem klubowego budżetu były środki z Pro Junior System (premie wypłacane za wystawianie w meczach ligowych młodzieżowców). Spadkowicze nie są nimi jednak objęci, dlatego brak utrzymania na szczeblu centralnym poskutkował finansowym załamaniem katowickiego klubu.

Po trzech latach gry na trzecim poziomie (wcześniej przez rok Rozwój występował nawet na zapleczu ekstraklasy) działacze podjęli decyzję o wycofaniu drużyny z rozgrywek seniorskich i nie przystąpiła ona jesienią ubiegłego roku do rywalizacji III-ligowej.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Marcinak o powrocie do grania w PKO Ekstraklasie. "Słyszałem o przyłbicach i maseczkach. Brakuje tylko zbroi"

Od tamtego momentu katowicki klub skupił się już tylko na szkoleniu młodzieży. W przeszłości właśnie przy Zgody swój talent szlifował reprezentant Polski Arkadiusz Milik (dziś związany z SSC Napoli).

Stadion, na którym katowicki zespół rozgrywał wcześniej ligowe potyczki, zaczął zarastać i niszczeć. Obecnie znajduje się w opłakanym stanie i jest wyłączony z użytku.

Nieruchomość, która została wystawiona na sprzedaż obejmuje boisko główne, trybuny, dwa boiska treningowe, a także asfaltową nawierzchnię do piłki ręcznej. Do tego dochodzi kompleks budynków.

Czytaj także:
Premier League: rewolucja na rynku telewizyjnym, mecze mogą trafić do stacji niekodowanych
Organizacyjna porażka w finale Pucharu Polski. Wielka awantura w Bydgoszczy

Źródło artykułu: