W krótkim komunikacie poinformowała o tym Komisja Sportu Bundestagu na stronie rządowej. Informuje w nim, że w środę 6 maja Niemiecki Związek Piłki Nożnej (DFB) i Niemiecka Liga Piłkarska (DFL) przedstawią jej plan na wznowienie rozgrywek Bundesligi. To oznacza, że przed tym terminem liga na pewno nie wróci do grania.
W Niemczech cały czas trwają rozmowy. Do mediów wyciekają plany, według których piłkarze i sztaby mieliby przechodzić testy na koronawirusa. Ponadto przechodziliby kontrole higieny, a wstęp na stadion miałaby tylko ograniczona liczba osób. Na pewno pierwsze mecze odbędą się bez kibiców.
Władze Bundesligi rwą się do powrotu piłki. Czekają na zielone światło od rządu. W czwartek w tej sprawie kanclerz Angela Merkel będzie w czwartek rozmawiała z ministrami poszczególnych landów.
W związku z pandemią koronawirusa rozgrywki piłkarskie w Niemczech zawieszone są od 13 marca.
Bundesliga ma plan na wznowienie rozgrywek. Zakaz pocałunków i testy dwa razy w tygodniu
"Bild": Rafał Gikiewicz może zmienić klub
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy zabraknie pieniędzy na polski sport? "Liczę na to, że budżet ministerstwa sportu będzie wyglądał tak samo"