Pod wodzą Juergena Kloppa po tytuły mistrzowskie Borussia Dortmund sięgnęła w latach 2011-2012. Grą tego klubu zachwycała się cała Europa. Po latach szkoleniowiec zdradził kulisy świętowania triumfów w Bundeslidze. Podczas fety alkohol lał się strumieniami.
- Zobaczyłem, co alkohol robi z ludźmi. Nie pijcie, bo w przeciwnym razie stracicie pamięć o ważnych momentach swojego życia. Byłem największym głupkiem - wspomina po latach Klopp, którego cytuje "Bild". Tym samym ostrzegł wszystkich młodych piłkarzy przed zgubnym skutkiem nałogu.
Klopp był gościem podcastu nadawanego przez media społecznościowe Borussii, gdzie wspominał dawne lata. - To był zespół z dużą liczbą zawodników wysokiej klasy. Żałowałem, że nie wykonałem replik trofeów - dodał Klopp. Te ostatecznie nakazała mu wykonać żona Ulla.
Niemiecki trener swoje pierwsze wielkie sukcesy zaczął odnosić właśnie w Dortmundzie. Trenerem tego klubu był od lipca 2008 roku do czerwca 2015 roku. Następnie rozpoczął pracę w Liverpool FC.
Czytaj także:
Serie A. Cristiano Ronaldo nie chce wracać do Włoch. Jego otoczenie rozpowszechnia informacje o chorobie Dybali
Koronawirus. Łukasz Cieślewicz: Wracamy do normalności. Trenujemy całym zespołem
ZOBACZ WIDEO: Kto następcą Jerzego Brzęczka? Piotr Stokowiec mówi o swoich marzeniach i chwali selekcjonera