Piłka nożna. Ultrasi z całej Europy protestują. Nie chcą meczów bez kibiców

Ultrasi z całej Europy protestują przeciwko rozgrywaniu meczów piłki nożnej bez udziału kibiców. Spotkaniom za zamkniętymi drzwiami sprzeciwiają się między innymi fani z Włoch, Hiszpanii, Francji i Niemiec.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
kibice Borussii Dortmund Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: kibice Borussii Dortmund
Sprawę nagłośnił portal tuttomercatoweb.com. Włoscy dziennikarze cytują komunikat, jaki wystosowali ultrasi. Tłumaczą oni, dlaczego sprzeciwiają się rozgrywaniu meczów piłki nożnej bez udziału kibiców.

"Rządy ogłosiły blokadę, chroniąc najcenniejszą rzecz, jaką mamy, czyli zdrowie. Uważamy, że przerwa w europejskim futbolu jest bardzo rozsądnym rozwiązaniem. Ci, którzy nim zarządzają, chcą zacząć grać. Jesteśmy przekonani, że w grę wchodzą tylko interesy gospodarcze. Potwierdza to fakt, że rozgrywki toczyć się będą za zamkniętymi drzwiami, bez fanów. Zwracamy się do właściwych organów o zatrzymanie rozgrywek piłkarskich, dopóki kibice nie będą mogli usiąść na trybunach bez ryzyka" - czytamy w piśmie.

Ultrasi twierdzą też, że obecnie piłka nożna jest uważana bardziej za przemysł niż sport. "Telewizja kontroluje kluby w systemie opartym wyłącznie na interesach biznesowych i osobistych. Jeżeli to się nie zmieni, to dojdzie do uśmiercenia piłki nożnej. Chcemy znów czerpać przyjemność z naszej pasji" - podkreślają ultrasi.

W proteście biorą udział kibice z wielu krajów - głównie z Włoch, Hiszpanii, Francji czy Niemiec. Chcą oni pokazać w ten sposób, że są bardzo zdeterminowani, by wróciły czasy, które doskonale pamiętają sprzed nadejścia pandemii koronawirusa.

Czytaj także:
- Czesi wznawiają rozgrywki. Zaczną grać szybciej niż PKO Ekstraklasa

- Lukas Hradecky ma żal do władz Bundesligi. Nikt nie pytał piłkarzy o zdanie 

ZOBACZ WIDEO: Dawid Kownacki będzie miał problem z dostosowaniem się do wytycznych ligi ws. koronawirusa. "Czasem porywa cię fantazja"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×