"Z zażenowaniem śledzimy postępowanie LZPN-u, najpierw napisał regulamin do którego się nie stosuje, a teraz podjął uchwałę całkowicie z nim sprzeczną. To jest skandal czy tylko nam się tak wydaje?" - spytał Hutnik Kraków na swoich profilach w mediach społecznościowych.
Cała afera spowodowana jest tym, że zgodnie z regulaminem, to Hutnik zajmował pierwsze miejsce w tabeli III ligi. Obie drużyny do momentu zakończenia sezonu uzyskały tyle samo punktów, jednak to krakowski klub triumfował w bezpośrednim starciu (1:0).
Zgodnie z zasadami natomiast, przy równej ilości zdobytych "oczek", to właśnie mecze bezpośrednie decydują o kolejności w tabeli. LZPN stwierdził natomiast, że z racji rozegrania tylko jednego spotkania między zainteresowanymi drużynami decydujący będzie bilans bramkowy, a ten korzystniejszy ma Motor. Odrzucono natomiast pomysł rozegrania meczu barażowego.
Wydaje się, że cała sprawa jeszcze długo nie wygaśnie. Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, już zapowiedział podjęcie odpowiednich kroków prawnych. "W tej chwili dotarła do mnie ta bezprawnie orzeczona decyzja Lubelskiego ZPN o wyrolowaniu Hutnika i próba wystawienia statusu II-ligowca! Haniebna praktyka na rympał nawiązuje do najgorszych wzorów korupcyjnej doby. Spotka się z należnym odporem prawnym" - napisał na Twitterze.
Czytaj także:
- Bundesliga. Skandal na spotkaniu wideo z udziałem Łukasza Piszczka. Kibice Schalke obrażali piłkarzy BVB
- Bundesliga. 1. FC Union Berlin - Bayern Monachium. Robert Lewandowski - powrót króla
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Nieodpowiedzialne zachowanie piłkarza Herthy Berlin. "Każdy łapał się za głowę"