Fortuna I liga: walka na wyniszczenie. Królowie wyjazdów odwiedzą Stal Mielec

Newspix / P.Dziurman / 400mm.pl/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: piłkarze Stali Mielec
Newspix / P.Dziurman / 400mm.pl/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: piłkarze Stali Mielec

Fortuna I liga przyspiesza. Dzień po zakończeniu 23. kolejki wystartuje 24. seria gier. Najlepsze kluby będą w niej gospodarzami, a ich goście potrafią być niebezpieczni.

Pierwszoligowcy ledwo rozpoczęli rundę wiosenną, a już musieli wziąć urlop od meczów. Spowodowana epidemią przerwa w rozgrywkach trwała blisko trzy miesiące. Po niej piłkarze muszą skorzystać z naładowanych baterii, ponieważ nowy terminarz jest pełny maratonów podobnych do obecnego. Dopiero co zakończyła się 23. kolejka, a startuje następna.

O "walce na wyniszczenie" można powiedzieć z jeszcze jednego powodu. Będące na najwyższych miejscach w tabeli Podbeskidzie Bielsko-Biała, Warta Poznań i Stal Mielec nie potykają się często. W środku tygodnia ta trójka solidarnie wygrała swoje mecze. Wysokie tempo narzucone przez liderów jest nie do wytrzymania dla pozostałych kandydatów do PKO Ekstraklasy. Miejsca premiowane bezpośrednim awansem są jednak tylko dwa, dlatego trzy najlepsze drużyny ligi muszą mocno pilnować siebie i rywali.

W piątek wybiegnie na boisko Stal Mielec, która w tym roku grała dwa mecze na własnym stadionie i po obu schodziła do szatni niezadowolona. Ligowa porażka 0:3 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza była szokiem dla podopiecznych Dariusza Marca. Znacznie mniej zaskakująca była przegrana 1:3 z Lechem Poznań w Totolotek Pucharze Polski. Stal przegrała wiosną więcej meczów u siebie (dwa) niż przez całą jesień (jeden).

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Simon nie wierzy w reżim sanitarny na stadionach. "Życzę powodzenia temu, kto będzie miał nad tym zapanować"

Do Mielca przyjedzie tym razem Puszcza Niepołomice, a to w tym sezonie drużyna bardzo specyficzna. Często bezradna na własnym stadionie, ale niebezpieczna na wyjazdach. 22 punkty, które wywalczyła poza Niepołomicami, to 76 procent jej całego dorobku. Nie ma na zapleczu PKO Ekstraklasy zespołu z wyższą średnią punktów zdobywanych w spotkaniach wyjazdowych - 2,0. Przegrała tylko raz, w listopadzie, w Legnicy. We wtorek podopieczni Tomasza Tułacza wreszcie zwyciężyli jako gospodarze i podbudowani wynikiem 1:0 meczu z Chojniczanką, spróbują zaszkodzić mielczanom.

Do Stali wrócił przed rundą wiosenną Maciej Domański, a to była gwiazda klubu z Niepołomic. Gwiazda nie jest określeniem na wyrost. Pomocnik osiągał świetne statystyki indywidualne w barwach Puszczy zarówno przed, jak i po jej awansie do Fortuna I ligi. Domański zapracował w Niepołomicach na transfer do Rakowa Częstochowa i w dalszej perspektywie na debiut w PKO Ekstraklasie.

W sobotę mecze lidera - Podbeskidzia i wicelidera - Warty. Górale podejmą Bruk-Bet. Pomarańczowi dają do zrozumienia, że obudzili się po zmianie trenera na Mariusza Lewandowskiego. Wygrali dwa poprzednie mecze i skoro byli w stanie sprawić lanie Stali w Mielcu, mogą też postraszyć Podbeskidzie w Bielsku-Białej. Bruk-Bet musi punktować, żeby dostać się do barażów. Z Góralami nie przegrał od czterech spotkań i na dodatek dwa razy z rzędu zwyciężył pod Klimczokiem.

Warta przymierza się do powrotu do Ogródka, który jest przystosowywany do wymogów licencyjnych, ale póki co rozgrywa swoje domowe mecze w Grodzisku Wielkopolskim. Przeciwnikiem Zielonych będzie Olimpia Grudziądz, która jest niepokonana od trzech meczów na wyjeździe. Ponadto na początku sezonu potrafiła niespodziewanie wygrać z podopiecznymi Piotra Tworka 2:1. Jednego z goli strzelił wtedy Omran Haydary - nieobecny już w Olimpii lider klasyfikacji snajperów ligi.

Ciekawym wydarzeniem będzie powrót Dominika Nowaka do Suwałk. Trener Miedzi Legnica wprowadził Wigry do półfinału Totolotek Pucharu Polski i uczynił z nich czołowego pierwszoligowca. W niedzielę między innymi starcie GKS-u Tychy z Chojniczanką, a prezes gospodarzy Leszek Bartnicki pracował w klubie z Pomorza. Trudno przewidzieć, co wydarzy się w Nowym Sączu. Radomiak jest wyżej w tabeli, ale to jego przeciwnik Sandecja jest niepokonany wiosną.

24. kolejka Fortuna I ligi:

Wigry Suwałki - Miedź Legnica / pt. 05.06.2020 godz. 15:30

Stal Mielec - Puszcza Niepołomice / pt. 05.06.2020 godz. 17:40

Chrobry Głogów - GKS Bełchatów / pt. 05.06.2020 godz. 20:10

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / sob. 06.06.2020 godz. 12:40

Warta Poznań - Olimpia Grudziądz / sob. 06.06.2020 godz. 15:10

Zagłębie Sosnowiec - Stomil Olsztyn / nd. 07.06.2020 godz. 12:40

GKS Tychy - Chojniczanka / nd. 07.06.2020 godz. 15:10

Sandecja Nowy Sącz - Radomiak Radom / nd. 07.06.2020 godz. 17:00

Odra Opole - GKS 1962 Jastrzębie / nd. 07.06.2020 godz. 17:00

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Stal Mielec 34 21 4 9 57:31 67
2 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 19 8 7 64:35 65
3 Warta Poznań 34 18 6 10 52:35 60
4 Radomiak Radom 34 16 9 9 52:45 57
5 Miedź Legnica 34 14 9 11 49:44 51
6 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 14 8 12 47:34 50
7 Chrobry Głogów 34 14 7 13 41:44 49
8 Puszcza Niepołomice 34 13 9 12 36:37 48
9 GKS Tychy 34 12 11 11 60:53 47
10 Stomil Olsztyn 34 13 7 14 30:38 46
11 Zagłębie Sosnowiec 34 12 8 14 49:55 44
12 Sandecja Nowy Sącz 34 12 8 14 45:49 44
13 Odra Opole 34 11 9 14 33:39 42
14 GKS Jastrzębie 34 9 14 11 41:46 41
15 GKS Bełchatów 34 11 7 16 36:45 40
16 Olimpia Grudziądz 34 11 7 16 45:56 40
17 Chojniczanka Chojnice 34 8 6 20 46:67 30
18 Wigry Suwałki 34 7 5 22 27:57 26

Czytaj także: Podbeskidzie Bielsko-Biała pozostaje liderem. Górale zwyciężyli w Grudziądzu

Czytaj także: Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław przed nowym sezonem

Komentarze (0)