W 73. minucie Polak wykonał skutecznie rzut karny podyktowany za faul Mariano Ariniego. Patryk Dziczek strzelił pierwszego gola w Serie B, w której występuje od sierpnia. Część sezonu stracił z powodu poważnej kontuzji. Od grudnia gra regularnie we wszystkich meczach swojego zespołu.
Pomocnik rozpoczął pościg US Salernitany za US Cremonese. Jego drużyna grała przez pewien okres jedenastu na dziesięciu, co udokumentowała jeszcze trafieniem na 2:2 Francesco Di Tacchio. Kiedy siły liczebne wyrównały się, padły jeszcze dwa gole i konfrontacja zakończyła się wynikiem 3:3. Salernitana dotąd nie zwyciężyła po restarcie ligi i znajduje się na siódmym miejscu w tabeli.
Dziczek grał do 76. minuty, a przez całe spotkanie był na boisku Paweł Jaroszyński, obrońca zespołu z Salerno.
Patryk Dziczek jest piłkarzem Lazio wypożyczonym do Saletnitany. Oba kluby należą do tego samego właściciela Claudio Lotito, więc piłkarze są w Serie B bacznie obserwowani przez sztab Biancocelestich. Mało prawdopodobne, że latem Dziczek dołączy do wicelidera Serie A. Całkiem niedawno wymieniano go we włoskich mediach w kontekście transferu do Hellasu Werona.
Czytaj także: Właściciel Sampdorii: Mieliśmy ponad 15 zakażonych koronawirusem
Czytaj także: Arkadiusz Milik mocno komplementowany. "Jest lepszy niż Ciro Immobile"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!
Czy Patryk Dziczek powinien trafić do Lazio przed następnym sezonem? 
