Transfery. Tottenham chce poświęcić Lucasa Mourę. Anglicy nie rezygnują z Arkadiusza Milika

Getty Images / Francesco Pecoraro / Arkadiusz Milik
Getty Images / Francesco Pecoraro / Arkadiusz Milik

Brytyjskie media twierdzą, że Jose Mourinho nie zamierza składać broni ws. transferu Arkadiusza Milika. Menedżer Tottenhamu jest przekonany o tym, że Harry Kane i reprezentant Polski stworzyliby groźny duet napastników.

Dziennik "Il Mattino" we wtorek poinformował, że Arkadiusz Milik zaakceptował warunki kontraktu z Juventusem Turyn. Polski napastnik od nowego sezonu miałby zarabiać 4,5 mln euro za sezon (więcej TUTAJ).

Według informacji "Daily Mail", z pozyskania Milika nie zamierza jednak rezygnować Tottenham Hotspur. Jose Mourinho podobno chce wykorzystać to, że negocjacje pomiędzy Juve i SSC Napoli na temat opłaty transferowej za zawodnika (Napoli żąda za Milika ok. 45 mln euro) mogą być trudne.

Tottenham natomiast jest gotów oddać w rozliczeniu za reprezentanta Polski Lucasa Mourę. "Tottenham planuje przeprowadzić transfer łączony i zaproponować Napoli Brazylijczyka Mourę. Milik jest celem transferowym nr 1 Mourinho, który wierzy, że Harry Kane i Polak stworzyliby groźny duet napastników" - czytamy na stronach angielskiego dziennika.

Słynny portugalski szkoleniowiec jest wielkim fanem Milika. Uważa, że Polak i Harry Kane mogliby dobrze współpracować ze sobą na boisku, co przełożyłoby się na podniesienie poziomu gry w ofensywie drużyny z Londynu.

Zobacz:
Transfery. Antoine Griezmann zamiast Arkadiusza Milika? FC Barcelona zaoferowała Francuza Juventusowi

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak: Jeżdżę na trening z uśmiechem na twarzy

Komentarze (2)
avatar
Szef na worku
7.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież wg SF Milik dogadany z Juve. To są fakty czy mity? 
avatar
Miglanc667
7.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obraz sy-fów w pełni. W jednym artykule bredzą że mylik dogadał się z Juve, a parę godzin publikują że Tottenham z niego nie rezygnuje. Zapewne jutro napiszecie że widziano go w Madrycie, na st Czytaj całość