Demolka w meczu drużyny Sławomira Peszki. Były kadrowicz brylował na trybunach

Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Sławomir Peszko na trybunach Wieczystej Kraków
Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Sławomir Peszko na trybunach Wieczystej Kraków

Sławomir Peszko jeszcze nie może grać w barwach Wieczystej Kraków. Jego koledzy z drużyny jednak zdominowali swojego rywala w finale okręgowego Pucharu Polski w Krakowie.

W tym artykule dowiesz się o:

Transfer Sławomira Peszki do Wieczystej Kraków na razie jest największym hitem tego lata. Rzadko się zdarza, by piłkarz PKO Ekstraklasy przenosił się do klubu z ligi okręgowej. Były reprezentant Polski nowy sezon rozpocznie na szóstym poziomie rozgrywkowym.

"Peszkin" już zdążył zagrać w sparingu i od razu błysnął golem oraz dwiema asystami. Jego koledzy grają także w okręgowym Pucharze Polski. Na razie bez największej gwiazdy. To jednak nie przeszkodziło w zdobyciu trofeum.

Rywalem był Przebój Wolbrom, który także gra w krakowskiej okręgówce, ale w innej grupie. Kibice zobaczyli mecz do jednej bramki. Krakowianie już do przerwy prowadzili 2:0, a całe spotkanie wygrali 5:0. Gole strzelali: Emmanuel Kumah, Patryk Zieliński, Adrian Frańczak, Adrian Jurkowski i Piotr Madejski.

Co w tym czasie robił Peszko? Popularny piłkarz z trybun obserwował zmagania kolegów. Tam był rozchwytywany przez kibiców i bez przerwy rozdawał autografy oraz pozował do zdjęć.

Wieczysta zapewniła sobie awans do Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Tam zagra od razu w półfinale, a rywalem będzie Orzeł Ryczów, który gra na poziomie IV ligi.

Sławomir Peszko wszedł w alkoholowy biznes. Pojawiła się jego wódka >>

Sławomir Peszko poznaje uroki niższych lig. Już w debiucie padł ofiarą brutalnego faulu >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny samobój z polskiej ligi

Źródło artykułu: