PKO Ekstraklasa. Wojciech Kowalczyk wskazał, co pomogło Legii Warszawa. "Straszyć Kulenoviciem Europę to potężny błąd
Legia Warszawa zdobyła czternaste w historii klubu mistrzostwo Polski. Zdaniem Wojciecha Kowalczyka pomogła w tym sprzedaż Sandro Kulenovicia. - Do października Legia była totalną cienizną - powiedział były piłkarz Legii i reprezentacji Polski.
Wojciech Kowalczyk uważa, że to najlepszy ruch Legii w minionym sezonie. - Oddano tego Kulenovicia. Oj, zakulawił on całą grę Legii ubiegłego lata w pucharach. Mieć Jose Kante i Carlitosa, a stawiać na takiego kołka... Fajnie, że wyjechał. Straszyć Europę Kulenoviciem to potężny błąd - powiedział Kowalczyk w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Kulenović w Legii rozegrał 36 meczów i strzelił sześć bramek. Chorwatem zainteresował się nawet Juventus Turyn. Piłkarz trafił do drużyny do lat 19 tego klubu, ale spędził we Włoszech rok i wrócił do Warszawy. W sezonie 2019/20 zagrał dla Legii w jedenastu meczach, z czego w ośmiu eliminacji Ligi Europy. Łączny dorobek Chorwata to dwa gole, a Legia nie awansowała do fazy grupowej europejskich pucharów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny samobój z polskiej ligi- Od października, gdy uporządkowano kadrę, była przygotowana jak należy, zaczęła wygrywać mecz za meczem i nikt nie był w stanie jej podskoczyć. Nie zapominajmy, że do października Legia była totalną cienizną. Mówimy o drużynie, która zremisowała z rywalem z Gibraltaru. Dlatego nawet dziś nie może popadać w samozachwyt - dodał Kowalczyk.
Legia po 36. kolejce ma 69 punktów na koncie i o sześć "oczek" wyprzedza drugiego w tabeli Lecha Poznań. Warszawski zespół w przyszłym sezonie walczyć będzie w eliminacjach Ligi Mistrzów. W dwóch pierwszych rundach Legia będzie rozstawiona.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Lechia - Legia. Przegląd wojsk na pierwszym planie. Za mało jakości piłkarskiej w Gdańsku
The Championship. Polska ofensywa naciera na Premier League po latach marazmu