Serie A: SSC Napoli zwyciężyło. Arkadiusz Milik z golem. Piorunujące wejście Polaka

Serie A: AC Milan rewelacją lata. Łukasz Skorupski popełniał błędy i stracił pięć goli

SSC Napoli jest niepokonane w meczach z Udinese Calcio od kwietnia 2016 roku, a na własnym stadionie nie przegrali z przeciwnikiem ze Stadio Friulli od kwietnia 2011 roku. W niedzielę otworzyła się dobra szansa na powrót do zwyciężania po remisach z Milanem i z Bologną, choć o komplet punktów nie było tak łatwo.

Piotr Zieliński zagrał w podstawowym składzie przeciwko klubowi, w barwach którego wchodził do dorosłego futbolu i w którym jego wartość wzrosła do 14 milionów euro. Reprezentant Polski oddał dwa uderzenia na początku spotkania, ale nie znalazł złotego środka. Pierwsze było co prawda celne, ale anemiczne. Z kolei drugie potężne, ale poza lustro bramki Juana Musso.

Lepiej ustawione parametry strzału miał Arkadiusz Milik, który wszedł na boisko w 31. minucie za kontuzjowanego Driesa Mertensa. W tym momencie Udinese Calcio prowadziło 1:0 dzięki strzałowi Rodrigo De Paula. Arkadiusz Milik potrzebował kilkudziesięciu sekund i jednego kontaktu z piłką, żeby zlikwidować przewagę przeciwnika. Napastnik Napoli zdobył na 1:1 po płaskim dośrodkowaniu Fabiana Ruiza.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!

Arkadiusz Milik przypomniał o sobie 11. golem w sezonie Serie A. W tym tygodniu dziennikarze pytali trenera Gennaro Gattuso o mało przekonującą formę Polaka, który prezentował się we wcześniejszych spotkaniach bez błysku i jakby zatracił pazerność na bramki. W Italii zarzucano Milikowi, że jego głowa jest już zaprzątnięta wyłącznie rozmowami z potencjalnymi nowymi klubami.

Arkadiusz Milik miał w pierwszej połowie możliwość skompletowania szybkiego dubletu, jednak jego dobre technicznie uderzenie powstrzymał Juan Musso. Argentyńczyk to jeden z najlepszych w swoim fachu zawodników ligi włoskiej i stanął na wysokości zadania. Wynik 1:1 utrzymywał się, a Napoli w drugiej połowie musiało nadal pracować w ataku pozycyjnym nad rozmontowaniem muru obronnego Udinese Calcio.

Blisko rozstrzygnięcia konfrontacji był Piotr Zieliński, po którego trzecim strzale futbolówka została sparowana przez Juana Musso na poprzeczkę, a jeszcze odbiła się w pobliżu linii bramkowej, zanim wyszła w pole. Więcej szczęścia, a może po prostu precyzji miał Matteo Politano, który w doliczonym czasie huknął na 2:1 dla Napoli zza pola karnego.

Podopieczni Gennaro Gattuso strzelili minimum dwa gole w ostatnich siedmiu meczach. To najlepsza taka seria Napoli od grudnia 2014 roku. Wtedy jego szkoleniowcem był jeszcze Rafael Benitez.

Łukasz Teodorczyk nie zagrał z powodu kontuzji, której doznał w meczu z Lazio.

SSC Napoli - Udinese Calcio 2:1 (1:1)
0:1 - Rodrigo De Paul 22'
1:1 - Arkadiusz Milik 31'
2:1 - Matteo Politano 90'

Składy:

Napoli: David Ospina - Elseid Hysaj, Kostas Manolas, Kalidou Koulibaly, Mario Rui - Fabian Ruiz (80' Eljif Elmas), Stanislav Lobotka (71' Diego Demme), Piotr Zieliński (80' Allan) - Jose Callejon (71' Matteo Politano), Dries Mertens (31' Arkadiusz Milik), Lorenzo Insigne

Udinese: Juan Musso - Rodrigo Becao, Sebastian De Maio, Bram Nuytinck - Jens Stryger Larsen, Rodrigo De Paul, Walace (89' William Ekong), Seko Fofana, Marvin Zeegelaar (82' Hidde ter Avest) - Kevin Lasagna (90' Ken Sema), Ilija Nestorovski

Żółte kartki: Milik, Koulibaly, Demme (Napoli) oraz Becao, Walace (Udinese)

Sędzia: Daniele Chiffi

Grafika za SofaScore.com:

Czytaj także: Prezydent SSC Napoli zafascynowany Gennaro Gattuso. "To niespokojny, ale spełniony człowiek"

Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat"

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)