La Liga. FC Barcelona. Xavi zdradził plany na przyszłość. "Chcę pracować w tym klubie"

TVN Agency / Na zdjęciu: Xavi
TVN Agency / Na zdjęciu: Xavi

Xavi nie ukrywa swoich planów na przyszłość. Były reprezentant Hiszpanii chce być trenerem FC Barcelona. - To mój główny cel, ale na razie skupiam się na pracy w Al Sadd. Szanuję Quique Setiena, życzę mu jak najlepiej - powiedział.

Pozycja Quique Setiena w FC Barcelona jest mocno zagrożona. Zespół pod jego wodzą - po restarcie rozgrywek - prezentował się bardzo kiepsko i przegrał walkę o tytuł z Realem Madryt.

Nic dziwnego, że media spekulują na temat zmiany szkoleniowca w Dumie Katalonii. Pada wiele nazwisk trenerów, którzy mogliby zastąpić Setiena - m.in. Laurent Blanc, Patrick Kluivert czy Xavi.

Ten ostatni - za pośrednictwem "Marca" - zabrał głos na temat ewentualnej pracy w Dumie Katalonii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia uderzył piłkarza. W twarz!

- Nie będę tego ukrywał, że praca w Barcelonie w roli pierwszego trenera jest moim głównym celem na przyszłość. To mój dom, to byłoby spełnienie moich marzeń. Wiem, że to przyjdzie. Szybciej czy później, ale przyjdzie. Ale teraz jestem skupiony na pracy w Al Sadd. Nie mogę się doczekać nowego sezonu - przyznał.

- Z dużym szacunkiem podchodzę do pracy Setiena. Życzę mu jak najlepiej w Barcelonie. Czasami drużyna gra bardzo dobrze, czasami dobrze, a czasami nie najlepiej, ale co mi się podoba, to jego filozofia. On lubi dominować i tworzyć widowiska - dodał Xavi.

Były piłkarz jest obecnie trenerem katarskiego Al-Sadd. Podobno FC Barcelona kusi go wysokimi zarobkami, opiewającymi na 5,4 miliona funtów rocznie. Xavi ma pomóc w pokonaniu kryzysu, jaki panuje w pierwszym zespole Blaugrany. Cieszy się on autorytetem zawodników, co poprawiłoby atmosferę w klubie.

Xavi niemal całą swoją karierę spędził w FC Barcelona. Rozegrał dla tego klubu 767 meczów, w których strzelił 85 bramek i miał 184 asysty.

W ostatnich dniach na oficjalnej stronie katarskiego Al-Sadd pojawiło się oświadczenie z wypowiedzią Xaviego, który wyznał, że jest zakażony koronawirusem. - Kilka dni temu uzyskałem pozytywny wynik testu na COVID-19. Na szczęście czuję się dobrze. Pozostanę w izolacji dopóki nie wyzdrowieję - powiedział.

Zobacz także:
Transfery. Lionel Messi oczekuje zmiany trenera w Barcelonie. Wskazał idealnego kandydata
Bundesliga. Leroy Sane: Robert Lewandowski jest fantastyczny. Miał realną szansę na zdobycie Złotej Piłki

Komentarze (0)