Waldemar Sobota był piłkarzem Śląska Wrocław w latach 2010-2013. Z klubem zdobył mistrzostwo Polski (2011/2012) i Superpuchar Polski (2012/2013), był przez ten okres wyróżniającą się postacią. Później przez lata grał w Club Brugge i FC St. Pauli. Z tym drugim klubem kontrakt skończył mu się 30 czerwca tego roku, więc do Wrocławia trafił jako wolny zawodnik.
- Nasze wspólne rozmowy na temat powrotu Waldka do Wrocławia trwały już od dłuższego czasu. Jesteśmy szczęśliwi, że osiągnęliśmy porozumienie i zawodnik tak wysokiej klasy wzmocni nasz zespół. Doświadczenie Waldka z pewnością będzie bardzo cenne, zarówno na boisku, jak i poza nim, a jego wszechstronność pozwala mu z powodzeniem występować na kilku pozycjach, w tym również w środku pola - podkreśla Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy WKS-u.
Sobota podpisał kontrakt do końca czerwca 2022 r. z możliwością przedłużenia o kolejny rok.
- Towarzyszą mi wielkie emocje i nie mogę doczekać się, kiedy ponownie wybiegnę na boisko w koszulce Śląska. Mam duży sentyment do tego klubu i przez ostatnie siedem lat starałem się śledzić wszystkie doniesienia na temat WKS-u. Chcę jednak podkreślić, że jestem tu dlatego, bo znów chciałbym osiągać z tą drużyną sukcesy -zaznacza piłkarz w rozmowie z klubowymi mediami.
Wiadomo już, z jakim numerem zagra Sobota. 33-latek po boiskach Ekstraklasy będzie biegał z 28 na plecach.
Czytaj też:
Stal Mielec zwolniła trenera po awansie
Arsenić może zagrać w Grecji
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!