Dokończenie Ligi Europy, wzorem Champions League, odbędzie się w formie turnieju. Mecze zostaną rozegrane w czterech niemieckich miastach - Kolonii, Duisburgu, Duesseldorfie i Gelsenkirchen. Wszystkie spotkania odbędą się w terminie 10-21 sierpnia.
Zanim jednak dojdzie do rywalizacji w Niemczech, szesnaście drużyn musi zagrać spotkania 1/8 Ligi Europy. W jednym z nich Manchester United podejmie LASK Linz, który w pierwszym meczu przegrał u siebie aż 0:5.
- Myślę, że podejdziemy do tego spotkania jak profesjonaliści. Chcemy wygrać ten mecz, wszyscy chcą walczyć o trofea. Mieliśmy kilka dni wolnego i piłkarze są gotowi do ponownej rywalizacji - powiedział Ole Gunnar Solskjaer, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Manchester United w ostatnich tygodniach spisywał się znakomicie. Po wznowieniu rozgrywek w czerwcu nie przegrał żadnego spotkania w Premier League, a rzutem na taśmę awansował na trzecie miejsce, które gwarantuje grę w nowej edycji Ligi Mistrzów. Teraz norweski menedżer chce iść za ciosem i wygrać LE.
- Czujemy głód zwycięstw. Gdy jesteś w Manchesterze United, to liczą się dwie rzeczy: podciąganie umiejętności i zwyciężanie - podkreśla Solskjaer. - Byliśmy w półfinale Pucharu Anglii, półfinale Pucharu Ligi, zajęliśmy trzecie miejsce w Premier League. Teraz chcemy spisywać się jeszcze lepiej, a ci zawodnicy chcą zdobywać puchary - dodaje.
Początek meczu na Old Trafford w środę o godz. 21:00.
Zobacz także:
Fulham FC wraca do Premier League po barażach
Mocarze na start. Inter Mediolan zaczyna od zera
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzut wolny, z którego śmieje się cały świat. Co oni narobili?!
Czy Manchester United wygra Ligę Europy? 
