Piłkarze Ruchu Chorzów w roli gospodarza zagrali w meczu o ligowe punkty po raz pierwszy od listopada. Pierwszy występ Niebieskich przy Cichej obejrzał komplet kibiców. W związku z ograniczeniami, widownia mogąca zobaczyć potyczkę została ograniczona o połowę.
Rywalem zespołu był beniaminek III ligi Warta Gorzów Wlkp., w której po dwóch porażkach doszło do zmiany trenera. Dwie wygrane Niebieskich zaostrzyły apetyty kibiców, którzy spodziewali się efektownej wygranej Ruchu.
Na premierowe trafienie sympatycy gospodarzy musieli czekać do 29. minuty. Wcześniej to goście mogli zdobyć gola, ale dobrze między słupkami zachował się Tomasz Nowak. Dodajmy, że zastąpił Kamila Lecha. Golkiper większych błędów nie popełnił, ale ostoją bramki jeszcze nie można go nazwać.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!
Wspomnianego gola po niespełna dwóch kwadransach zdobył Łukasz Janoszka. "Ecik" zagrał przy Cichej w barwach Ruchu po raz pierwszy od kilku lat i należał do najlepszych w zespole. W 29. minucie popisał się efektownym, mierzonym uderzeniem w samo okienko z ok. 17 metrów.
Na kolejną bramkę kibice czekali do 2. połowy. W 51. minucie w polu karnym podcięty został Daniel Paszek, a rzut karny pewnie wykorzystał Mariusz Idzik. Napastnik potwierdza formę z poprzedniego sezonu i nic dziwnego, że pozyskaniem snajpera interesują się kluby z wyższych lig.
Im dłużej trwał mecz, tym więcej było chaosu na boisku. Ruch trzeci cios zadał w 89. minucie. Wówczas po kontrze Idzik ograł bramkarza i strzałem do pustej bramki zdobył swojego 5. gola w sezonie.
Gospodarzom nie udało się po raz pierwszy w sezonie zachować czystego konta. W doliczonym czasie Kacper Kawula zagrał ręką w polu karnym, a Nowaka pokonał Dawid Ufir.
Trzy punkty dały Ruchowi pozycję lidera. Chorzowianie mają zgromadzonych komplet dziewięciu punktów. Również trzy spotkania wygrał MKS Kluczbork, z którym w 4. kolejce Niebiescy zagrają na wyjeździe.
W grupie III po raz kolejny odwołano kilka meczów. Dwa spotkania przełożono z powodu występu jednej z drużyn w Pucharze Polski, a dwa w związku z wykryciem zakażenia u piłkarza. W dalszym ciągu spotkania w sezonie nie rozegrała Polonia. Bytomski klub na ligowe boiska wyjdzie najwcześniej w 5. serii.
Ruch Chorzów - Warta Gorzów Wlkp. 3:1 (1:0)
1:0 - Łukasz Janoszka 29'
2:0 - Mariusz Idzik (k.) 51'
3:0 - Mariusz Idzik 89'
3:1 - Dawid Ufir (k.) 90+3'
Składy:
Ruch Chorzów: T. Nowak - Kasolik, Kawula, Kulejewski - Kwaśniewski (64' Kowalski), Mokrzycki, Janoszka, Sikora (85' Neugebauer), Winciersz (85' Będzieszak) - Idzik, Paszek (70' Duchowski).
Warta Gorzów Wlkp.: Kosiorek - Stawikowski, Śledzicki, Siwiński, Gołdyn - Ławniczak (85' Błajewski), Szałas - Poniedziałek (85 Wiejkuć), D. Zakrzewski (59' Kasprzak), Posmyk (59' Ufir) - Krauz.
Żółte kartki: Kawula (Ruch) oraz Poniedziałek (Warta).
Sędzia: Robert Parysek (Legnica).
Widzów: 4 348.
Czytaj także:
III liga. Ruch Chorzów po raz drugi efektownie zwyciężył. Policyjny skandal w Gaci. Wóz pancerny na stadionie
III liga. Ruch Chorzów przegrywał 0:2, ale mecz wygrał!