[tag=721]
Real Madryt[/tag] stara się robić wszystko, by zredukować poziom strat poniesionych w związku z pandemią koronawirusa. Wobec tego władze madryckiego klubu chcą dokonać kolejnych cięć płac.
Donosi o tym gazeta "ABC". Przypomina jednocześnie, że będzie to już druga redukcja wynagrodzeń w Realu Madryt ze względu na szalejącą zarazę.
Obniżka wynagrodzeń ma dotknąć kadrę kierowniczą, personel, a także sztaby szkoleniowe.
ZOBACZ WIDEO: Nie tylko FIFA The Best. Robert Lewandowski ma szansę na kolejną prestiżową nagrodę
Na razie nie ma jakichkolwiek doniesień na temat tego, by ponownie zostały ucięte zarobki piłkarzy.
Niektóre źródła szacują, że Real Madryt stracił na pandemii już 200 milionów euro. To oczywiście przez zatrzymanie rozgrywek i wznowienie ich za zamkniętymi drzwiami. "Królewscy" nie mieli zysków z biletów, a ponadto spadły przychody związane z marketingiem.
Niestety, koronawirus bardzo mocno uderzył w środowisko sportowe. Jak widać na przykładzie Realu Madryt, pandemia nie oszczędziła też tych największych klubów. Odrabianie strat i powrót do stanu sprzed nadejścia zarazy może potrwać bardzo długo.
Czytaj także:
> La Liga. "Wybuchła bomba". "Wojna totalna". Hiszpańskie media w szoku po decyzji Leo Messiego
> Liga Mistrzów: Legia Warszawa - Omonia Nikozja. Poprzeczka idzie w górę
na Instagramie 
na Facebooku 
