Odważny pomysł radnego Olsztyna. Chce namówić Roberta Lewandowskiego na super inwestycję

WP SportoweFakty / Bartosz Zimkowski / Na zdjęciu: Stadion Leśny w Olsztynie
WP SportoweFakty / Bartosz Zimkowski / Na zdjęciu: Stadion Leśny w Olsztynie

Po położonym w malowniczym miejscu Stadionie Leśnym w Olsztynie zostały ruiny. Widać tylko pole i kilka murków. Marian Zdunek chce, żeby Robert Lewandowski zainwestował tam w ośrodek rehabilitacyjny dla sportowców.

W tym artykule dowiesz się o:

Na biurku prezydenta wylądowała już interpelacja Mariana Zdunka, radnego Olsztyna. W rozmowie z WP SportoweFakty nie chce mówić o konkretnych kwotach potrzebnych do budowy ośrodka, ale te na pewno byłyby liczone w milionach złotych.

- Nie chciałbym podawać kwoty, bo ona przede wszystkim zależy od koncepcji. To nie jest pomysł polegający na tym, żeby zwrócić się do Roberta Lewandowskiego o pomoc finansową. Jeżeli pan Lewandowski podjąłby temat ośrodka, to tylko na zasadzie biznesu. Biorę pod uwagę to, że na Warmii wybudował swoją posiadłość [w Stanclewie - przyp.red.], a w Giżycku ma powstać restauracja na wodzie. Próbuje osiedlić się w tym rejonie, więc może zainteresowałaby go taka inicjatywa. Tym bardziej, że to jest w pewnym sensie profesja jego małżonki - przekonuje Marian Zdunek.

Wyjątkowe miejsce

Stadion Leśny ma niepowtarzalny klimat - i to dosłownie. Powstał w 1920 roku i swego czasu należał do najpiękniej położonych w całej Europie. Wyjątkowy mikroklimat niecki stadionu sprzyjał osiąganiu świetnych wyników sportowych. W 1960 roku Józef Schmidt jako pierwszy na świecie przekroczył granicę 17 metrów w trójskoku. Odbył się tutaj nawet finisz jednego z etapów Wyścigu Pokoju. Ale z czasem stadion zaczął niszczeć i dzisiaj wygląda jak ruina.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć

- Miejsce jest wyjątkowe. Samo ukształtowanie terenu, mieszany las, przepływająca obok rzeka - to wszystko składa się na to, że tam występuje bardzo korzystny mikroklimat. Taki, jaki mamy tutaj na Warmii w Ameryce pod Gryźlinami. Miejsce odkryli jeszcze Niemcy przed drugą wojną światową i tam zbudowali dla swoich dzieci ośrodek sanatoryjny. Na Stadionie Leśnym mamy podobny mikroklimat - tłumaczy Zdunek.

Możliwy każdy rodzaj umowy

Teren należy do miasta. Radny Olsztyna mówi, że trzeba byłoby się dogadać z Lewandowskim, na jakiej zasadzie miałaby odbyć się cała inwestycja, jeśli kapitan reprezentacji Polski wyraziłby zainteresowanie. W grę wchodzi każdy rodzaj umowy: od sprzedaży gruntów, przez partnerstwo czy dzierżawę.

- Nie kontaktowałem się z nikim z otoczenia Lewandowskiego. Ja jestem "człowiekiem prezydenta", czyli z klubu radnych prezydenta. Mamy bardzo bliskie kontakty i czekam aż pan prezydent odezwie się na temat tego pomysłu. Uważam, że przez czystą lojalność do prezydenta, to powinno to wszystko zacząć się od niego. Najpierw siadamy we dwóch, rozmawiamy o tym i jeśli pan prezydent "kupuje to", to podejmujemy rozmowy - dodaje Marian Zdunek.

Prezydent sceptyczny

Piotr Grzymowicz w rozmowie z WP SportoweFakty zwraca uwagę, że dzisiaj samorządy szukają oszczędności i nie są skore do nowych inwestycji, które nie są niezbędne.

- W ostatnim czasie, co pogłębiła jeszcze pandemia koronawirusa, sytuacja finansowa samorządów, w tym samorządu olsztyńskiego, dramatycznie się pogorszyła i obecnie cały wysiłek skupia się na szukaniu oszczędności, ograniczaniu wydatków do niezbędnego minimum i przysłowiowej "walki o przetrwanie" - mówi.

Przypomina, że Stadion Leśny jest pięknie położony, ale to z kolei sprawia, że ewentualna inwestycja byłaby jeszcze dużo trudniejsza do zrealizowania. - Stadion powstał 100 lat temu na osuszonych mokradłach i jego funkcjonowanie możliwe było dzięki misternie ułożonemu drenażowi pod płytą główną. Niestety, próby eksploatacji stadionu do innych celów, a w konsekwencji nieudana modernizacja doprowadziły do zniszczenia systemu drenażowego i w efekcie część stadionu uległa zalaniu. Budowanie czegokolwiek w takim miejscu i w takich warunkach gruntowych jest bardzo problematyczne i niezmiernie kosztowne - argumentuje.

- Uważam, że zwracanie się do Roberta Lewandowskiego i namawianie go na podjęcie się tak trudnej inwestycji jest mało uczciwe i niezbyt poważne. Pan Lewandowski jest przede wszystkim znakomitym piłkarzem, ale w kontekście przez nas omawianym wystąpiłby w roli inwestora. Nie czułbym się komfortowo proponując panu Robertowi rolę osoby zaspokajającej sentymentalne wspomnienia części mieszkańców naszego miasta - kończy prezydent Olsztyna.

Poniżej zdjęcia, jak obecnie wygląda Stadion Leśny w Olsztynie.

Zobacz takżeLiga Narodów. Jerzy Dudek krytykuję grę reprezentacji Polski. "To brutalna weryfikacja z rzeczywistością"

Zobacz takżeLiga Narodów. Bośnia - Polska. Arkadiusz Onyszko broni Jerzego Brzęczka: Nie możemy pluć na swoich

Komentarze (3)
avatar
Jerzy Biedrzycki
8.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stadion Leśny w Olsztynie jest naprawdę miejscem magicznym. Położony w naturalnej niecce terenu, biegnącej z zachodu na wschód. Starodrzew świerkowo-sosnowy otaczający go z trzech stron prawie Czytaj całość
avatar
JJS
8.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szukają "jelenia".Lewy nie jest g****.nie wejdzie w to bagno. 
avatar
Mieczyslaw Karwat
8.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jak się pan Lewandowski zacznie zadawać z politykami, to skończy (oby nie) jak jeden bokser co się w pełnej celi na leżąco powiesił.Odradzam zadawanie się z tymi bandytami.