Liga Narodów. Holandia - Polska. Bogusław Kaczmarek krytykuje grę kadry. "Nie ma co mówić, że nawiązaliśmy walkę"
Reprezentacja Polski przegrała w meczu Ligi Narodów z Holandią (0:1). Pozytywów w grze Biało-Czerwonych nie zauważył Bogusław Kaczmarek, który uważa, że selekcjoner Jerzy Brzęczek nie ma powodów do radości.
Holandia wygrała najmniejszym nakładem sił. Uwagę na ich grę zwrócił Bogusław Kaczmarek, który dobrze zna holenderski futbol, a w przeszłości był asystentem Leo Beenhakkera w reprezentacji Polski.
- Holendrzy grali chodzonego, a że są dobrze wyszkoleni technicznie, to my i tak biegaliśmy. Za piłką. Nie ma co mówić, że nawiązaliśmy walkę. Tego nie było - powiedział Kaczmarek w rozmowie z portalem sport.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiej muskulatury może mu pozazdrości nawet Lewandowski. Imponująca sylwetka piłkarza BayernuByły asystent selekcjonera Beenhakkera twierdzi, że Polacy nie przeszkadzali w grze rywalom, którzy i tak nie podkręcali tempa. Kaczmarek odniósł się także do słów Brzęczka, który po spotkaniu był zadowolony z tego, co pokazali jego zawodnicy w starciu z Holendrami.
- Z czego może być zadowolony Jurek Brzęczek? Ze skromnej porażki? Z tego jednego strzału? Trudno znaleźć jakąś logiczną odpowiedź - dodał Kaczmarek.
Reprezentacja Polski we wrześniu rozegra jeszcze jeden mecz Ligi Narodów. 7 września na wyjeździe zmierzy się z Bośnią i Hercegowiną. Spotkanie zaplanowano na godzinę 20:45. Transmisja dostępna będzie w TVP1, Polsacie Sport i WP Pilot.
Czytaj także:
Liga Narodów. Holenderskie media po meczu z Polską. "Radość Lodewegesa niosła się po całym stadionie"
Liga Narodów. Holandia - Polska. Przegrana kadry po bezbarwnej grze