- Wszystko zależało od przeciwnika. Rzadko mówię o rywalach, ale dziś na boisku zaskoczyło mnie, jak łatwo było nam grać - powiedział po meczu Thomas Mueller w rozmowie z "DAZN".
Bayern Monachium od pierwszych minut zdominował drużynę z Gelsenkirchen, a wynik meczu już w 4. minucie gry otworzył Serge Gnabry. Ten sam piłkarz po przerwie skompletował hat-tricka, a przez niemieckie media został wybrany "MVP" spotkania.
Robert Lewandowski nie zawiódł. Napastnik reprezentacji Polski wykorzystał "11", strzelając na 3:0. O tym, jak swobodnie na boisku czuli się mistrzowie Niemiec świadczy też fenomenalna asysta Lewandowskiego "raboną", czyli "krzyżakiem" przy trafieniu Muellera (czytaj więcej >>>).
Kolejny mecz Bayern Monachium rozegra 24 września z Sevillą w Budapeszcie, rywalizując o Superpuchar Europy. Trzy dni później powalczy na wyjeździe z TSG 1899 Hoffenheim.
Zobacz także:
Zagraniczne media o wojnie na linii Kucharski - Lewandowski. "Milionowy pozew", "Poważne zarzuty"
PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa. Oficjalnie: Artur Jędrzejczyk zostaje w klubie na dłużej
ZOBACZ WIDEO: Reprezentanci Polski grają lepiej w klubach, niż w kadrze narodowej. O co tutaj chodzi? "To jest jedyne wytłumaczenie"