W poprzednim sezonie kluby rozegrały jeszcze mecze na poziomie Premier League. Nie były to atrakcyjne konfrontacje, a więcej było w nich czerwonych kartek niż goli. Na Vitality Stadium w Bournemouth padł bezbramkowy remis, a w rewanżu przy Carrow Road w Norwich wygrali gospodarze 1:0.
Drużyny pożegnały się z elitą angielskiego futbolu. Bournemouth po spadku rozstało się z Polakiem, ponieważ z tego klubu do Legii Warszawa przeniósł się Artur Boruc. Z kolei Norwich City zatrudniło Polaka, ponieważ kupiło Przemysława Płachetę ze Śląska Wrocław. To jedno ze wzmocnień zespołu z Carrow Road przed wyniszczającym sezonem w The Championship.
Młodzieżowy reprezentant Polski dał o sobie znać już w sparingach, a siłę rozpędu wykorzystał w meczu o punkty. Tydzień temu Płacheta sprawdził się w roli zmiennika i swoim golem doprowadził do remisu 2:2 w pojedynku z Preston North End.
W niedzielę była szansa na kolejny występ i Płacheta zagrał od pierwszego gwizdka na lewym skrzydle Norwich. Jego drużyna miała w tym meczu dużą przewagę pod względem posiadania piłki, ale w generalnie ofensywnej konfrontacji była podobna liczba sytuacji podbramkowych po obu stronach boiska. Bournemouth wygrało 1:0 dzięki strzałowi Arnauta Groenevelda w 35. minucie, a zespół Płachety poniósł pierwszą porażkę w sezonie.
3. kolejka The Championship:
AFC Bournemouth - Norwich City 1:0 (1:0)
1:0 - Arnaut Groeneveld 35'
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka lądowała w ich siatce... 37 razy! Kuriozalny mecz w Niemczech