W klubie Burnley FC szykują się właścicielskie zmiany. Mohamed El Kashashy podpisał umowę kupna-sprzedaży z aktualnym prezesem Mike'iem Garlickiem. Dziesiąty zespół poprzedniego sezonu w Premier League ma zostać przejęty za kwotę 200 mln funtów (ponad 220 mln euro).
Egipski biznesmen dostarczył już dokumenty potwierdzające posiadanie odpowiednich środków. Zanim przejmie klub, będzie musiał jeszcze przejść specjalny test, przeprowadzany przez władze ligi, dla właścicieli i dyrektorów klubów Premier League.
El Kashashy majątku dorobił się w branży gastronomicznej. Jest właścicielem restauracji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Rozmowy z Burnley na temat przejęcia klubu prowadzi już od ponad roku.
Prezes Burnley nie ukrywał, że pandemia koronawirusa mocno odbiła się na finansach klubu. Dwukrotny mistrz Anglii w ostatnim okienku transferu wydał zaledwie milion euro - zdecydowanie najmniej spośród wszystkich klubów Premier League.
Według "Mirror" nowi właściciele nie planują jednak przeprowadzać drastycznych zmian w klubie i nie szykują się na wielomilionowe transfery w styczniu.
Czytaj też:
-> Transfery. Sebastian Walukiewicz rozchwytywany. Polskim obrońcą zainteresowane potęgi z Premier League
-> Transfery. Kamil Grosicki jeszcze musi poczekać. Głos zabierze Komisja Arbitrażowa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była gwiazda narciarstwa szaleje na wakeboardzie