We wtorkowy wieczór Paris Saint-Germain odbyło ostatni trening przed meczem z RB Lipsk. Zajęcia rozpoczęły się o godzinie 19, a w hotelu zawodnicy pojawili się po godz. 21:00.
Niestety, niektórzy mieli problemy z tym, by trafić to pokoi. Na przeszkodzie stanęła bowiem technologia. Aż dziesięciu zawodników ekipy z Paryża utknęło w windzie.
Jak donosi serwis 101greatgoals.com, w gronie pechowców znaleźli się tacy piłkarze jak Presnel Kimpembe, Leandro Paredes, Angel Di Maria, Marquinhos, Bandiougou Fadiga, Abdou Diallo, Idrissa Gueye, Moise Kean, Colin Dagba i Kays Ruiz-Atil.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna bramka w Dębicy. Tak strzelają w III lidze
Winda zatrzymała się między piętrami. W związku z tym konieczna była interwencja... strażaków! Piłkarze musieli spędzić w windzie około 50 minut.
Razem z kolegami w windzie nie utknął Layvin Kurzawa. Zawodnik postanowił to wykorzystać i wszystko nagrywał, dopytując kolegów, czy wszystko jest w porządku.
"Nie jest w porządku, bracie" - odpowiadali. Ktoś też zażartował, że w środku znajdują się Neymar i Kylian Mbappe, którzy nie pojechali z PSG do Niemiec.
Kurzawa wrzucił nagranie do sieci, lecz po jakimś czasie je usunął.
Pendant ce temps y’a la moitié de l’équipe du PSG bloquée dans un ascenseur pic.twitter.com/nJBfJoXgUw
— Fat'91 (@FatMat91HD) November 3, 2020
Czytaj także:
> Zlatan Ibrahimović w koszulce reprezentacji Szwecji. Ta reakcja nie pozostawia złudzeń
> "Piszczysz jak szczur!". Sergio Ramos wściekł się na byłego kolegę z drużyny