Liga Europy. Wiemy, ile Lech Poznań zarobił dotychczas w rozgrywkach

komentarz nt powyższego - nazwijmy to artykułu, zniknął natomiast błędów Pani nie poprawiła. No cóż starzeję się, świat się zmienia. Widocznie pisanie „byle co, byle jak” jest bardziej w cenie aniżeli fakty. Więc postaram się powtórzyć moją usuniętą odpowiedź/komentarz na Pani artykuł. Wylicza Pani ile to i kiedy Lech zarobił. Stwierdza Pani, że w KILKU MECZACH eliminacyjnych zarobił w sumie "kilka setek tysięcy euro" natomiast za jeden mecz zgarnął "...2,92 mln euro Lech Poznań /które/ zainkasował za samo zwycięstwo w IV rundzie eliminacji przeciwko RSC Charleroi (2:1)...”. Sugerowałem również aby sprawdziła Pani czy te podane liczby/kwoty dotyczą obecnego sezonu tj 2020/21 czy już rozegranego 2019/2020. Odnośnie kwoty 2,92 euro - to jest suma NIE ZA JEDEN MECZ tylko suma jaką dostały kluby (w ubiegłej edycji), które za sam awans do fazy rozgrywek grupowych. Na koniec mała uwaga. Jako były „dziennikarzyna” nigdy nie zajmowałem się sprawami, których nie rozumiem albo mam blade pojęcie. Dlatego „nie pchałem się z felietonami” np. o gimnastyce artystycznej aby nie pisać relacji /w efekcie nie kompromitować się/ opisując dziewczyny biegające po macie wymachując „pałkami” i skaczącymi przez „hula hop” itd. W związku z tym, moja rada: jeżeli chce Pani koniecznie pisać nt piłki nożnej proponuję aby wpierw „zmonitorować” temat, sprawdzić „u źródła” – w tym wypadku uefa.com i ewentualnie skorygować co co się napisało. Życzę miłego oraz spokojnego Wochenende.

i w Europie dzieki takim ludziom jak Ty Dominiko Pawlik .