Mistrzowie Austrii zainteresowali się Euzebiuszem Smolarkiem nieprzypadkowo. Niedawno ciężkiej kontuzji doznał Kameruńczyk Louis Clement Ngwat-Mahop. Ngwat-Mahop jest piłkarzem o podobnym usposobieniu co reprezentant Polski. Może występować zarówno w ataku, jak i na skrzydle. To właśnie na pozycji skrzydłowego występował najczęściej w mistrzowskim dla Salzburga sezonie 2008/2009 Ngwat-Mahop.
Kameruńczyk najczęściej przegrywał jednak rywalizację ze swoim rodakiem Somenem Tchoyi oraz Szwajcarem Johanem Vonlanthenem. Mimo że Ngwat-Mahop był jedynie rezerwowym, klub szuka dla niego następcy. Sprawa jest o tyle pilna, że zespół opuścił Szwajcar, który przeniósł się do rodzimego FC Zurich. Polski napastnik występowałby w zespole Huuba Stevensa na pozycji skrzydłowego.
Smolarek po całkiem nieudanym poprzednim sezonie, kiedy to był wypożyczony do angielskiego Boltonu Wanderers, trafił z powrotem do Racingu Santander. W Hiszpanii podpadł jednak niedawno działaczom i prezes Francisco Pernia, szuka nowego klubu Polakowi. Smolarek trafił do Santander z Borussi Dortmund w 2007 roku. W Hiszpanii wystąpił w 34 spotkaniach i zdobył cztery gole.
Odejście Smolarka z Hiszpanii wydaje się być kwestią czasu, bowiem w Racingu Polak ma obecnie zbyt silną konkurencję i równie słabe jak w Boltonie, szanse na regularną grę. Tymczasem w usposobionym ofensywnie Salzburgu, Smolarek miałby szanse na regularne występy. Zespół w ostatnim czasie opuściło kilku znaczących piłkarzy, natomiast kolejnych kilku, znacznie obniżyło loty.
Nawet jeśli reprezentant Polski nie dałby sobie rady z liczną i tak konkurencją na skrzydle, mógłby rywalizować o miejsce w ataku. Ubiegłoroczny król strzelców Tipp3 Bundesligi, Marc Janko, zatracił skuteczność. Nie imponuje nią również Holender Robin Nelisse. Smolarka nie powinien wystraszyć także nagły renesans formy doświadczonego Niemca Alexandra Zicklera, wieloletniego piłkarza Bayernu Monachium.
Przejście do Austrii, mogłoby być doskonałą alternatywą dla Smolarka, wobec niepewnej sytuacji Polaka na Estadio El Sardinero. Zwłaszcza, że poprzedni sezon, Smolarek może uznać za stracony. Piłkarz miał jednak miejsce w reprezentacji Polski, której bardzo przydałby się w zbliżających się meczach eliminacji do Mistrzostw Świata. Polacy mają trudną sytuację w grupie i będą potrzebować skutecznego snajpera.