Trudno sobie wyobrazić Real Madryt bez Sergio Ramosa, ale możliwe, że hiszpański obrońca latem zmieni klub. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca 2021 roku, a w tej chwili nie ma porozumienia w sprawie nowej umowy. Podobno prezes Florentino Perez liczy się ze stratą czołowej gwiazdy.
"Królewscy" już szukają piłkarza, który mógłby go zastąpić. "Bild" poinformował, że w tej chwili faworytem jest David Alaba. Na jego korzyść przemawiają nie tylko umiejętności, ale także sytuacja kontraktowa.
Austriak także ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2021. Rozmowy z Bayernem Monachium zakończyły się fiaskiem i wszystko wskazuje na to, że latem zmieni klub za darmo.
Hiszpańska gazeta "As" przypomina, że Real już w przeszłości kontaktował się z ojcem Alaby, który był jego menedżerem. Teraz interesy obrońcy reprezentuje Pini Zahavi, który żyje w dobrych relacjach z Realem. Dlatego pozyskanie 28-latka nie powinno być większym problemem.
W tej chwili transfer Alaby do Realu jest uzależniony od Ramosa. Jeżeli ostatecznie przedłuży umowę, to reprezentant Austrii nie będzie potrzebny mistrzowi Hiszpanii.
Liga Narodów. Jerzy Dudek broni Sergio Ramosa. "Nikt nie jest bezbłędny" >>
Transfery. Koniec legendy w Realu Madryt? Sergio Ramos ma dostać lukratywną ofertę z Francji >>
ZOBACZ WIDEO: Radosław Majdan nie skreśla Jerzego Brzęczka. "Mecz z Włochami mnie zmartwił"