PKO Ekstraklasa. Piast Gliwice wraca do gry po niemal miesiącu

Newspix / Irek Dorozanski / 400mm.pl / Na zdjęciu: Waldemar Fornalik
Newspix / Irek Dorozanski / 400mm.pl / Na zdjęciu: Waldemar Fornalik

Piast Gliwice wraca do gry po niemal miesięcznej przerwie i od razu czeka go derbowe starcie z Górnikiem Zabrze. - Emocje są duże, ale moi zawodnicy nad nimi zapanują - zapewnia trener Waldemar Fornalik.

Zespół byłego selekcjonera reprezentacji Polski to na razie największe rozczarowanie obecnego sezonu PKO Ekstraklasy. W ośmiu spotkaniach wywalczył zaledwie dwa punkty i jako jedyny w całej stawce wciąż czeka na premierowe zwycięstwo. Efekt? Ostatnie miejsce w tabeli, a jakby tego było mało, Piast musiał przekładać niedawne mecze z powodu zakażeń koronawirusem.

W piątkowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze gliwiczanie wybiegną na boisko po raz pierwszy od 23 października, gdy zremisowali u siebie z Wisłą Płock 2:2.

- Jesteśmy głodni gry i meczu. Dwa spotkania trzeba było przełożyć, do tego doszła przerwa na kadrę, więc trochę czasu minęło. Przede wszystkim jednak motywuje nas nieciekawa sytuacja w tabeli. Bardzo chcemy ją poprawić. Derby to trochę inne spotkanie. Stawką też są trzy punkty, ale w ostatnich latach te mecze zawsze były mocno na styku - powiedział pomocnik Piasta, Martin Konczkowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ryiad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko

Trener Waldemar Fornalik cieszy się przede wszystkim z poprawy sytuacji kadrowej. - Wielu zawodników wróciło po chorobie. Początkowo trenowaliśmy w małych grupach, po kilka osób, ale stopniowo dochodzili kolejni. Dopiero od tygodnia pracujemy z całą drużyną. Jest sporo niepewności, bo nawet teraz nie do końca wiemy, kto będzie do dyspozycji na starcie z Górnikiem. Będziemy brać pod uwagę indywidualne odczucia piłkarzy.

Gliwiczanie chcą się wreszcie odkuć za fatalny początek sezonu. - Przemotywowania się nie obawiam, bo ci zawodnicy wielokrotnie pokazywali, że potrafią się odpowiednio przygotować do derbów. Emocje są, jednak zapanujemy nad nimi. Zabraknie niestety kibiców, więc mecz sporo straci na atmosferze. Mierzymy się z tą sytuacją już kilka miesięcy, musieliśmy ją zaakceptować, mimo to tęsknimy za normalnością - przyznał Fornalik.

W ciągu najbliższego miesiąca Piast rozegra siedem meczów - sześć ligowych oraz jeden w Fortuna Pucharze Polski. - Mam nadzieję, że damy radę to udźwignąć. Kadra jest dość liczna, więc powinniśmy podołać - pod warunkiem, że nikt się już nie rozchoruje - zaznaczył trener.

Spotkanie 9. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze - Piast Gliwice rozpocznie się w piątek o godz. 20.30.

Czytaj także:
Liga Narodów: znamy podział na dywizje i nowych potencjalnych rywali Polaków
Premier League: afera wokół transmisji w PPV, angielscy kibice ogłosili bojkot i zmusili organizatora do zmian

Komentarze (0)