Nowe informacje o Robercie Lewandowskim. Decyzja w drugiej połowie tygodnia

Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski został w Monachium. Chce popracować nad tym, by być gotowym na sobotni mecz z RB Lipsk. Jak dowiedzieliśmy się, decyzje w sprawie występu zapadać będą w drugiej połowie tygodnia.

W poniedziałek informowaliśmy, że Robert Lewandowski nie poleci do Madrytu na mecz z Atletico (wtorek, godz. 21). Snajper Bayernu Monachium znów zaczął odczuwać ból w mięśniu. To jest ten sam uraz, którego doznał w meczu Ligi Narodów z Włochami. Wtedy dotrwał do ostatniego gwizdka sędziego, ale kilka dni później z Holandią zagrał już tylko 45 minut.

Mięsień odezwał się w sobotę po spotkaniu ze Stuttgartem. Lewandowski strzelił pięknego gola z 22 metrów, ale zapadła decyzja, że we wtorek nie zagra z Atletico. Uznano, że nie ma sensu ryzykować zdrowia "Lewego" w momencie, gdy pojedynek z Atletico nie jest aż tak istotny (Bayern prowadzi w grupie z kompletem czterech zwycięstw).

Nasze informacje kilka godzin później potwierdził Hansi Flick. - Mogę potwierdzić, że Neuer, Lewandowski i Goretzka nie polecą z nami do Madrytu. Nie zagra też Tolisso, który jest lekko kontuzjowany - przyznał szkoleniowiec mistrzów Niemiec (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"

Wyścig z czasem

W sobotę Bayern rozegra arcyważny mecz z RB Lipsk. Będzie to starcie lidera z wiceliderem i Bayern w razie porażki straci fotel lidera. Wg naszych informacji Polak pracuje nad tym, żeby być gotowy na weekend, ale ostateczna decyzja zapadnie dopiero w drugiej części tygodnia.

W tym sezonie Lewandowski opuścił ledwie dwa mecze Bayernu. Nie wystąpił 31 października z 1. FC Koeln, gdy dostał wolne od Hansiego Flicka oraz w Pucharze Niemiec z Duren. W tym jednak meczu Bayern zagrał w bardzo rezerwowym składzie, ponieważ większość zawodników przebywała na zgrupowaniach reprezentacji narodowych.

Sporo meczów do końca roku

Lewandowski musi też rozsądnie gospodarować siłami. Najważniejsze mecze przyjdą wiosną, a kalendarz jest niezwykle napięty. Do 19 grudnia Bayern zagra aż sześciokrotnie, więc średnio co trzy dni mistrzowie Niemiec będą wychodzić na boisko.

Pandemia koronawirusa sprawiła, że sezon rozpoczął się później niż zazwyczaj, więc nie będzie też w Niemczech tradycyjnej przerwy zimowej. W poprzednich latach Bayern w styczniu latał do Kataru, gdzie spokojnie przygotowywał się do drugiej części sezonu. Teraz już 3 stycznia czeka go powrót na boiska Bundesligi.

Lewandowski w tym sezonie zagrał w 14 meczach Bayernu, strzelił 15 goli (12 w Bundeslidze, 3 w Lidze Mistrzów) i dołożył 5 asyst (4 w Bundeslidze, jedną w Superpucharze UEFA).

Mecze Bayernu do końca roku:
1 grudnia - Atletico Madryt (wyjazd)
5 grudnia - RB Lipsk (dom)
9 grudnia - Lokomotiw Moskwa (dom)
12 grudnia - Union Berlin (wyjazd)
16 grudnia - Wolfsburg (dom)
19 grudnia - Bayer Leverkusen (wyjazd)

Komentarze (1)
avatar
Stevie Wonder
1.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
:(... - z RB Lipsk!!!!