On na pewno nie zostanie następcą Jerzego Brzęczka. "To jeszcze nie czas"
Niektórzy bukmacherzy uznali, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski w piłce nożnej może zostać Marek Papszun. - Na pewno jest to przyjemne. Ego zostało trochę połechtane - przyznał trener Rakowa Częstochowa w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
W swoich typowaniach uwzględniali go bukmacherzy (więcej tutaj >>>). - Na pewno jest to przyjemne. Ego zostało trochę połechtane - skomentował Papszun podczas rozmowy z "Przeglądem Sportowym".
- Myślę, że to jeszcze nie czas na mnie, jeżeli w ogóle kiedyś nadejdzie - dodał, zaznaczając również, że wśród potencjalnych selekcjonerów, którzy są wymieniani w mediach, pojawiają się bardziej znani szkoleniowcy, mający o wiele większy bagaż doświadczeń.
Zdaniem Papszuna prezes PZPN Zbigniew Boniek ma na stole kandydatury, które są zdecydowanie bardziej realne niż jego. Jest przekonany, że on nowym selekcjonerem na razie nie zostanie. Nikt z Polskiego Związku Piłki Nożnej nie kontaktował się z nim w tej sprawie.
Przypomnijmy, że Jerzy Brzęczek został zwolniony w poniedziałek. W czwartek ma się odbyć konferencja prasowa, na której prezes PZPN Zbigniew Boniek skomentuje tę decyzję.
Czytaj także:
Wojciech Szczęsny bohaterem Superpucharu Włoch. Zachwyty nad jego grą
Wyjazd na mecz przykrywką dla emigracji zarobkowej. 18 lat temu "kibice" Amiki Wronki uciekali do Wielkiej Brytanii